Trwa ładowanie...

Żarów. Utopili chorą suczkę w studni. Bulwersująca interwencja DIOZ

Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt podjął interwencję w Żarowie, gdzie właścicielka schorowanej suczki postanowiła utopić zwierzę w studni. Psa nie udało się uratować. Kobiecie zabrano przy tym drugą suczkę. Jest skrajnie zaniedbana, ale żyje.

Żarów. Utopili chorą suczkę w studni. Bulwersująca interwencja DIOZŻarów. Utopili chorą suczkę w studni. Bulwersująca interwencja DIOZŹródło: DIOZ
d2jx7x5
d2jx7x5

Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt poinformował o bulwersującej interwencji, jaką przeprowadził w Żarowie. Inspektorzy weszli bowiem w posiadanie informacji, że starsza kobieta postanowiła utopić 8-letnią, schorowaną suczkę w studni na terenie na ogródków działkowych.

Żarów. Utopili chorą suczkę w studni. Bulwersująca interwencja DIOZ

"Tym razem nie zdążyliśmy pomóc, ale jesteśmy na miejscu i czekamy na policję. Robimy wszystko, by sprawczyni poniosła odpowiedzialność. Będziemy wypompowywać studnie i wyławiać zwłoki, w celu wykonania sekcji" - poinformował DIOZ na początku swojej interwencji.

- Jak odchodziłam z synem to słyszałam jej błagalny skowyt, jak woła na ratunek, ale nie ruszyło mnie to - powiedziała inspektorom podczas interwencji jedna z osób zaangażowanych w utopienie suczki.

Cezary Pazura o szczepieniach gwiazd na WUM-ie: "Zastanawiam się, co ja bym zrobił na ich miejscu"

- Byliśmy w trójkę, z moim synem i synową. Becia chorowała. Ty mi się jej kazałeś pozbyć - mówiła kobieta do syna w trakcie nagranej przez DIOZ rozmowy telefonicznej.

d2jx7x5

Podczas wtorkowej akcji nie udało się wyłowić ciała utopionego psa. Po przyjeździe na miejsce policji okazało się jednak, że zrobiono to już kilka dni wcześniej. Jednak wtedy mundurowi nie byli w stanie wykryć sprawcy przestępstwa. Za pozbawienie zwierzęcia życia ze szczególnym okrucieństwem właścicielce może grozić do 5 lat pozbawienia wolności.

Podczas interwencji starszej kobiecie zabrano drugiego z psów - to również starsza suczka. Zwierzę żyje, ale jest mocno zaniedbane. Jej ciało było pełne pasożytów. "Z jej odbytu wychodzą duże ilości robactwa, a z uszu cieknie ropa i wydobywa się niewyobrażalny odór. Ale największym problemem tego stworzenia jest bardzo poważne, ropne zapalenie macicy" - przekazał DIOZ.

Zabrana z Żarowa suczka ma przejść operację w trybie pilnym.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2jx7x5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2jx7x5
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj