Wrocław. Uniwersytet Wrocławski szuka ludzi dobrej woli. Potrzebna pomoc dla niepełnosprawnych studentów

Niepełnosprawni studenci często zmagają się z wyzwaniami, którym ciężko sprostać bez pomocy drugiej osoby. Uniwersytet Wrocławski poszukuję chętnych do pomocy asystentów. W poprzednim roku akademickim ze wsparcia korzystało około 15 osób.

Asystenci są formalnie zatrudnieni przez uczelnię na umowę zlecenie. To ciekawy sposób, aby pomóc i dorobić sobie jednocześnie. Zarobić można nawet kilkaset złotych w miesiącu. Ilość godzin pracy zależy od potrzeb podopiecznego.

Aby zostać asystentem osoby niepełnosprawnej należy przejść szkolenie prowadzone przez instytucje społecznego przygotowujące do takiej roli. Optymalnie, gdy pomocnik pochodzi z tej samej grupy co jego podopieczny. Dzięki takiemu rozwiązaniu nie musi rezygnować z części swoich zajęć.

- O tym, w czym pomocni są asystenci, zależy od potrzeb podopiecznego i rodzaju niepełnosprawności. Zadania związane z opieką nad studentem z niepełnosprawnością można podzielić między dwie osoby. To ułatwia organizację takiej współpracy - mówi dr Katarzyna Uczkiewicz, rzeczniczka prasowa Uniwersytetu Wrocławskiego.

Do zadań asystenta należy m.in. pomoc w poruszaniu się między miejscami wykładów, przygotowania notatek, załatwienie formalności w dziekanacie. W zakres obowiązków wchodzą jedynie zadania dotyczące kształcenia. Asystenci dydaktyczni nie robią zakupów i nie wożą do lekarza.

- Do 15 października czekamy na zgłoszenia studentów z niepełnosprawnościami, jak i na deklaracje osób, które chcą zostać asystentami – informuje rzeczniczka UWr.