Wrocław. Ulice przed szkołami bez samochodów. Pierwsze takie rozwiązanie w Polsce
Z początkiem października przy trzech kolejnych wrocławskich szkołach podstawowych ruszy program "Szkolna ulica". Fragmenty ulic przed wybranymi placówkami na pół godziny przed pierwszą lekcją będą wyłączone z ruchu samochodowego. Ma to zapewnić bezpieczeństwo dzieciom idącym do szkoły. To pierwsze rozwiązanie tego typu w Polsce.
Większość dzieci dociera do szkół pieszo, rowerem, bądź na hulajnogach. Tymczasem to wzmożony ruch samochodów tuż przed pierwszym dzwonkiem jest dla nich największym zagrożeniem. Obecność dużej liczby aut pod szkołą wpływa także na wybory komunikacyjne, bowiem rodzice, z obawy o bezpieczeństwo własnych dzieci, częściej skłonni są do odwożenia ich jak najbliżej wejścia do szkoły. Duży ruch samochodów pod szkołami to także hałas i zwiększone emisje tlenków azotu.
Władze Wrocławia chcą to zmienić, stąd akcja "Szkolna ulica". Polega ona na wyłączeniu z ruchu wybranych ulic na 30 minut przed pierwszym dzwonkiem. Kierowcy muszą się zatem liczyć z utrudnieniami.
Wrocław. Ulice przed szkołami nie dla samochodów. Pierwsze takie rozwiązanie w Polsce
Wrocławski magistrat przekonuje, że ulica przed szkołą może wyglądać inaczej. Może być cicha, spokojna, wolna od aut, bezpieczna dla dzieci zmierzających na lekcje pieszo, na rowerze czy hulajnodze. Może być miejscem spotkań i rozmów, sprzyjać porannemu spacerowi do szkoły, który poprawi koncentrację na porannych zajęciach.
Jaki jest największy problem Kaczyńskiego? Prof. Dudek: PiS wytracił dawną dynamikę
Stolica Dolnego Śląska zwraca uwagę na to, że "Szkolne ulice" od kilku lat pojawiają się w innych europejskich miastach i odnoszą sukces. We Wrocławiu to rozwiązanie testowano po raz pierwszy w roku 2020. Teraz zdecydowano się do niego wrócić.
- Wyłączane odcinki ulic nie są długie, mają maksymalnie około 100 m. Chcemy, by przed lekcjami stały się pewnego rodzaju przedłużeniem szkolnego podwórka, obszarem na którym dzieci mogą czuć się bezpiecznie i spokojnie dotrzeć do szkoły - mówi Anna Szmigiel-Franz, oficerka piesza z Biura Zrównoważonej Mobilności Urzędu Miejskiego Wrocławia.
W tym roku w programie biorą udział trzy szkoły - Szkoła Podstawowa nr 84 przy ul. Górnickiego na Ołbinie, Szkoła Podstawowa nr 76 przy ul. Wandy na osiedlu Powstańców Śląskich oraz Szkoła Podstawowa nr 24 przy ul. Częstochowskiej na Złotnikach.
Od 1 października 2021 roku na ulicach przed szkołami pojawią się znaki "zakaz ruchu" (B-1) oraz bariery nożycowe rozkładane przez Straż Miejską. Wyznaczą one odcinki ulic dostępne tylko dla poruszania się pieszo, rowerem bądź hulajnogą. Wraz z pierwszym dzwonkiem szlabany zostaną usunięte, a przejazd innymi pojazdami będzie wznowiony. Nad zmienioną organizacją ruchu będzie czuwać Straż Miejska.
Wrocław. Czy "Szkolne ulice" pozostaną na stałe?
Ważnym elementem "Szkolnej ulicy" są badania ruchu wokół szkół oraz badania ankietowe wśród rodziców i dzieci. Wyniki tych badań, a także opinie dyrekcji szkół, rad osiedli oraz Straży Miejskiej pomogą urzędnikom podjąć decyzję o utrzymaniu bądź zmianie organizacji ruchu na zakończenie pilotażowego miesiąca.
- Przyzwyczailiśmy się do wzmożonego ruchu samochodów pod szkołami, nasze dzieci nie znają innej drogi do szkoły, niż ta, pomiędzy manewrującymi samochodami. "Szkolna ulica" pokazuje, że może być inaczej, że bezpieczeństwo i komfort uczniów zmierzających do szkoły są dla nas najważniejsze - komentuje Anna Szmigiel-Franz.
Projekt jest prowadzony przez Biuro Zrównoważonej Mobilności Urzędu Miejskiego Wrocławia i jest elementem miejskiego programu "Bezpieczna droga do szkoły" realizowanego we współpracy z Zarządem Dróg i Utrzymania Miasta oraz Strażą Miejską Wrocławia.
