Wrocław. Trzeci dzień akcji w Sobótce. Nurkowie chcą wydobyć trzecie ciało
We wtorkowy poranek rozpoczął się trzeci dzień akcji na terenie zalanej kopalni Maria Concordia w Sobótce pod Wrocławiem. Ratownicy chcą wyciągnąć z wody ciało trzeciego nurka, który utonął podczas niedzielnego kursu. W poniedziałek wieczorem udało się wydobyć ciała dwóch mężczyzn.
We wtorkowy poranek nurkowie oraz strażacy rozpoczęli działania zmierzające do wyciągnięcia z terenu zalanej kopalni Maria Concordia w Sobótce pod Wrocławiem ciała trzeciego nurka. Jego lokalizację udało się ustalić po poniedziałkowym przeczesywaniu terenu. Wtedy też, w godzinach wieczornych, wydobyto z wody ciała dwóch mężczyzn biorących udział w niedzielnym kursie nurkowania.
Wrocław. Trzeci dzień akcji w Sobótce. Nurkowie chcą wydobyć trzecie ciało
Akcja służb została przerwana w godzinach wieczornych, podobnie jak dzień wcześniej, ze względu na zapadające ciemności i kiepską widoczność w wodzie. Każde wejście do terenu zalanej kopalni doprowadza do jej zamącenia, przez co widoczność jest niemal zerowa.
Na miejscu pracują specjaliści z kilku województw - nie tylko z Wrocławia, ale też Poznania, Żagania i Gdańska. Od poniedziałku mają oni do dyspozycji specjalistyczną wyciągarkę, przy pomocy której łatwej im wydobyć ciała nurków na powierzchnię.
Czwarta fala w Polsce. Drastyczne kroki potrzebne "już teraz"? Dr Grzesiowski nie ma wątpliwości
Na miejscu tragedii pracują policja oraz prokurator. W poniedziałek, po wydobyciu ciał dwóch nurków, zabezpieczyli oni niezbędne ślady. W Zakładzie Medycyny Sądowej we Wrocławiu przeprowadzona zostanie sekcja zwłok, która ma ustalić, co doprowadziło do śmierci mężczyzn.
Równocześnie policja zamierza przeprowadzić dochodzenie w zakresie organizowanego w kopalni kursu dla nurków - sprawdzana będzie m.in. kwestia posiadania odpowiednich uprawnień przez instruktorów i zabezpieczenia ćwiczeń.
Na terenie zalanej kopalni Maria Concordia w Sobótce pod Wrocławiem prowadzony jest profesjonalny ośrodek, w którym nurkowie mogą się szkolić i podnosić swoje umiejętności. W niedzielę w jednym z kursów brała udział sześcioosobowa grupa.
Dwóch z sześciu nurków nie wypłynęło na powierzchnię. Wtedy z pomocą ruszyła im kolejna osoba, ale ona również nie powróciła na brzeg. Z nieoficjalnych ustaleń wynika, że w kopalni utonęło dwóch instruktorów oraz kursant.