Wrocław. Różowe skrzyneczki w szkołach. Miasto wsparło wyjątkową akcję

Różowe skrzyneczki we wrocławskich placówkach oświatowych to inicjatywa grupy aktywistek pod nazwą "Różowa skrzyneczka", propagujących ideę zmniejszania ubóstwa menstruacyjnego w Polsce.

Renata Granowska, wiceprezydent Wrocławia odpowiedzialna za edukację oraz miejska radna Jolanta Niezgodzka przystąpiły do tej akcji i zaproponowały udział w niej dyrektorom wrocławskich szkół podstawowych oraz ponadpodstawowych. Tym samym Wrocław jest pierwszym miastem w Polsce, które w sposób strategiczny zajęło się tematem menstruacji, pokazując swoim mieszkankom, że tutaj mogą czuć się bezpieczne.

- Inicjatywa "Różowa skrzyneczka" jest dla mnie niezwykle istotna. Wiem, z jakimi trudnymi sytuacjami często muszą mierzyć się nastolatki, dlatego, jako wiceprezydent Wrocławia, wspieram działania, dzięki którym nasze uczennice będą czuły się komfortowo w swojej szkole każdego dnia - mówi Renata Granowska.

- Dlatego też zachęcam gorąco wszystkich dyrektorów naszych wrocławskich szkół do zaangażowania się w akcję "Różowa skrzyneczka", a tym samym zapewnienia stałego dostępu do środków higienicznych wszystkim dziewczętom - dodaje wiceprezydent Wrocławia.

Inicjatywa "Różowa skrzyneczka" powstała we Wrocławiu, jej organizatorkami są Adrianna Klimaszewska, Bożena Powaga i Lucyna Cwiach. Wspierana przez miasto akcja zakłada zwiększenie dostępności artykułów higienicznych potrzebnych w czasie menstruacji. Brak łatwego dostępu do tego typu środków stanowi dużą przeszkodę dla codziennego funkcjonowania kobiet i dziewczynek. Szczególnie mocno uderza on w uczące się dziewczęta, które niejednokrotnie są zmuszone do rezygnacji z zajęć szkolnych.

Jak podaje pierwszy polski raport na temat postrzegania okresu i ubóstwa w Polsce, powstały na zlecenie Kulczyk Foundation, co piątej Polce zdarza się nie mieć pieniędzy na zakup środków higienicznych niezbędnych podczas miesiączki. Blisko 60 proc. nastolatek musiało prosić kogoś o zakup tamponów lub podpasek z powodu braku własnych. Aż 21 proc. musiało wyjść z placówki szkolnej po środki higieniczne, natomiast 10 proc. z powodu braku tamponów czy podpasek nie wyszło z domu.

- Projekt "Różowa skrzyneczka w każdej szkole" to projekt realizowany w ramach grantu otrzymanego z fundacji Kulczyk Foundation przez Stowarzyszenie Dolnośląski Kongres Kobiet, który przewiduje umieszczenie 100 skrzyneczek w szkołach Dolnego Śląska - opowiada o głównych założeniach jedna z pomysłodawczyń akcji Bożena Powaga.

- Aż 26 z nich wraz z pierwszym wyposażeniem trafi do wrocławskich szkół. Skrzyneczki wyprodukuje dla nas firma PPUH Supron 3 spólka z o.o. z Radomia, a w środku będą naturalne podpaski marki Vuokkoset z firmy Eco and More sp. z o.o - dodaje.

- Brak podpaski podczas miesiączki nie może być dla nikogo ograniczeniem w dostępie do edukacji. Dlatego bardzo mocno cieszymy się, że uczennice wrocławskich szkół będą mogły sięgnąć po bezpłatne środki higieny osobistej podczas lekcji. To duża zmiana, do której zachęcamy wszystkie polskie samorządy. Wspólnymi siłami możemy zmniejszyć poziom ubóstwa menstruacyjnego w Polsce - twierdzi z kolei Adrianna Klimaszewska.

Akcja "Różowa skrzyneczka" zakłada szersze działania, jednak obecnie, gdy z powodu pandemii wiele osób boryka się z problemami na rynku pracy, za kluczowe uznano umieszczenie szafeczek ze środkami higienicznymi w dziewczęcych toaletach szkolnych. Szafki te będą czekały na powrót dziewcząt do szkół, a po powrocie zapewnią im komfort fizyczny i psychiczny oraz będą wsparciem materialnym dla rodziny.

- Szkoła Podstawowa nr 37 im. kard. Stefana Wyszyńskiego przystąpiła do ogólnopolskiej akcji "Różowa skrzyneczka". Cieszymy się, że dziewczynki będą czuły się bezpiecznie mając świadomość dostępu do środków higienicznych w najtrudniejszych dla nich dniach - mówi Katarzyna Cichosz, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 37, jednej z pierwszych, które przystąpiły do projektu.

- "Różowa skrzyneczka" stanie się dużym wsparciem dla nastolatek w środowisku szkolnym, gdzie często fizjologiczne procesy są krępujące i wstydliwe. Życzeniem wszystkich "małych i dużych kobietek" byłaby dostępność "Różowej skrzyneczki" w jak najszerszej przestrzeni publicznej - dodaje Cichosz.

Do dnia dzisiejszego zgłosiło się:

• 19 szkół podstawowych,

• 7 szkół ponadpodstawowych.

Są to placówki, które skorzystają ze wsparcia grantowego.