Wrocław. Posiadał nielegalny tytoń. Straty szacowane w tysiącach złotych
Policja we Wrocławiu zatrzymała 50-latka, który posiadał 45 kilogramów nielegalnego tytoniu. Straty Skarbu Państwa oszacowano na 50 tys. zł. Mężczyźnie grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Mieszkaniec Wrocławia został dostrzeżony przez policjantów, gdy przekładał nielegalny towar do bagażnika samochodu. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić sytuację i dostrzegli, że tytoń nie posiada znaków akcyzy. Dlatego skonfiskowali zgromadzoną przez 50-latka krajankę tytoniową.
Wrocław. Wpadł na oczach policji
Do akcji policji doszło na osiedlu Gajowice. Mężczyzna nie był świadom tego, że jest obserwowany przez policjantów, więc świadomie przekładał posiadany tytoń z bagażnika jednego pojazdu do drugiego. Interwencja funkcjonariuszy mocno go zaskoczyła, zwłaszcza że była godz. 6 nad ranem.
- W sportowej torbie było kilkanaście worków z krajanką tytoniową, a w jednym z samochodów kolejne torby z tytoniem. Łącznie było to 45 kilogramów tytoniu bez polskich znaków akcyzy - informuje st. sierż. Dariusz Rajski z wrocławskiej policji.
ZOBACZ WIDEO: Wakacje z rodziną. Wiceminister ma radę dla planujących urlop
Policjanci wstępnie oszacowali, że straty Skarbu Państwa z tytułu uszczupleń akcyzy z podatkiem VAT wyniosły w tym przypadku ok. 50 tys. złotych.
50-letni mieszkaniec Wrocławia został zatrzymany i przewieziony do Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu. Mężczyzna odpowie przed sądem za naruszenie przepisów Kodeksu karnego skarbowego i grozić mu może kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Równocześnie policja przypomina, że palenie tytoniu pochodzącego z nielegalnego źródła, wytwarzanego poza jakąkolwiek kontrolą i bez skrupulatnych badań pod kątem substancji szkodliwych może być bardzo niebezpieczne dla zdrowia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.