Wrocław. Olga Tokarczuk równo rok temu dostała Nagrodę Nobla. Tak będzie wyglądać budynek jej fundacji

Równo rok temu Olga Tokarczuk otrzymała Literacką Nagrodę Nobla. Wrocławianka otrzymała to wyróżnienie jako czwarta osoba z Polski - wcześniej ten zaszczyt spotkał Władysława Reymonta (1924), Czesława Miłosza (1980) oraz Wisławę Szymborską (1996).

Miasto Wrocław szybko zareagowało na sukces literatki. Prezydent Jacek Sutryk, po tym jak Olga Tokarczuk otrzymała literackiego Nobla, zadeklarował przekazanie na rzecz jej fundacji willi po Marii i Tymoteuszu Karpowiczach. Po kilku miesiącach od tamtej deklaracji, czas na konkrety.

Miasto Wrocław ma już projekt, dzięki któremu dowiedzieliśmy się, jak ma wyglądać willa Kasprowiczów po generalnym remoncie.

"Niebawem wybierzemy wykonawcę. Potem podpisanie umowy i ruszymy z pracami, które potrwają ok. 9 miesięcy. Ten projekt to również wyraz wdzięczności i podziękowania dla samego Tymoteusza Karpowicza - poety, prozaika i dramaturga, ostatniego wielkiego modernisty" - ogłosił na swoim Facebooku prezydent Jacek Sutryk.

Przypomnijmy, że Olga Tokarczuk o swojej fundacji mówiła po raz pierwszy w listopadzie 2019 roku - tuż po otrzymaniu Nagrody Nobla. Wtedy pisarka ogłosiła, że jej celem jest "stworzenie przestrzeni artystycznej dla pisarzy z każdego zakątka świata".

Olga Tokarczuk chce, aby jej fundacja była miejscem nad literaturą, jej rozwojem, a także współczesną rolą. W jej siedzibie mają się spotykać autorzy o różnych poglądach. Możliwy ma też być dialog intelektualny i artystyczny.