Wrocław. Ogromne kłopoty ze Stadionem Olimpijskim
Wkrótce dojdzie do porozumienia w sprawie zamkniętego dla trenujących sportowców stadionu lekkoatletycznego. Także główna arena, na której pękają ściany i odpada tynk, ma zostać wkrótce naprawiona.
Spraw wybuchła, gdy okazało się, że lekkoatleci są przeganiani z bieżni lekkoatletycznej, która jest jednym z dwóch obiektów Stadionu Olimpijskiego. W mediach społecznościowych poskarżyli się Łukasz Krawczuk (m.in. halowy mistrz świata w sztafecie 4x400 m) oraz Przemysław Waściński, złoty medalista z mistrzostw Europy w Belgradzie w tej samej konkurencji.
Chodzi o tartan: AWF Wrocław, właściciel obiektu, ma ekspertyzę, w której tartan został oceniony jako nie nadający się do użytku i zakazał treningów, bowiem nie chce brać odpowiedzialności za ewentualne kontuzje sportowców.
Wrocław. Stadion lekkoatletyczny. Sportowcy mają wrócić w środę
Jak ustaliły Sportowe Fakty, trener AWF Wrocław Kamil Kobiałka przekazał, że doszło do zawarcia porozumienia między władzami klubu a trenerami Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.
- W tym tygodniu byłem na spotkaniu z władzami AWF-u. Ustalono, że stadion ma być zostać otwarty w najbliższą środę. Problemy z tartanem na niektórych torach mają zostać poprawione. Jest już pismo z Polskiego Związku Lekkiej Atletyki, jest wystawiona opinia architekta, prawnik je przyjął, czyli nic już nie stoi na przeszkodzie, by obiekt nam udostępnić.
To nie koniec. - Ponadto władze AWF-u wreszcie przychyliły się do innych naszych próśb. Wreszcie zostaną nam udostępnione szatnie, dostęp do toalety. Bo do tej pory nie mogliśmy tam wchodzić. Swoje potrzeby chłopacy musieli załatwiać po prostu pod drzewem.
Warto też dodać, że - jak twierdzi AWF Wrocław - nie ma pieniędzy na kompletną modernizację obiektu, która według kanclerza uczelni Zdzisława Paligi kosztowałaby 13-15 mln zł. Poza tym AWF już odnawia swój inny obiekt - za 9 mln zł nieduży stadion oraz halę przy ul. Witelona.
Wrocław. Stadion Olimpijski. Przetarg na poprawki
Z kolei stadion, gdzie odbywają się hitowe mecze ligi żużlowej, gruntowną odnowę przeszedł kilka lat temu. Aż 120 milionów zł wpompowano w obiekt w latach 2015-17. Było to konieczne, bowiem w 2017 odbywały się we Wrocławiu Światowe Igrzyska Sportów Nieolimpijskich The World Games.
Obiekt został odnowiony, wyczyszczono zabytkową cegłę, a na trybuny mogło wejść więcej kibiców - 15 tysięcy. Teraz jednak okazuje się, że gdzieniegdzie odpada tynk, pękają ściany, są kłopoty z opływem wody deszczowej, blacharką oraz szczelnością ścian zewnętrznych i stropów.
Firma Inter-System, która prowadziła prace remontowe, nie podjęła się napraw w ramach gwarancji. Dlatego spółka miejska Wrocławskie Inwestycje ogłosiła przetarg, w najbliższym tygodniu może wyłonić wykonawcę. Termin dokonania napraw jest wyznaczony na koniec listopada.