Wrocław. Nagi skandal w aquaparku. Wszystko nagrała ukryta kamera
Skandal w aquaparku we Wrocławiu. Ukryta kamera zarejestrowała mężczyzn biorących prysznic. Następnie nagrania z nimi udostępniono na popularnym serwisie pornograficznym dla gejów. Sprawą zajmuje się policja.
08.12.2020 | aktual.: 02.03.2022 19:00
Jako pierwsza o sprawie napisała "Gazeta Wrocławska", która ustaliła, że do nagrań doszło 16 i 19 września 2020 roku. W aquaparku przy ul. Borowskiej ktoś miał zamontować ukrytą kamerę, a następnie rejestrować mężczyzn biorących prysznic.
Na tym jednak nie koniec sprawy, bo nagrania z nagimi mężczyznami zostały następnie opublikowane w popularnym serwisie pornograficznym z materiałami dla gejów.
Wrocław. Nagi skandal w aquaparku. Wszystko nagrała ukryta kamera
Z ustaleń "Gazety Wrocławskiej" wynika, że na udostępnionych w internecie nagraniach widać kilkunastu nagich mężczyzn. Biorą oni prysznic w strefie saun aquaparku. Na filmach z ukrytej kamery wyraźnie widać ich twarze oraz intymne części ciała.
Co ciekawe, prezes Wrocławskiego Parku Wodnego, Grzegorz Kaliszczak, o całym incydencie dowiedział się bezpośrednio od dziennikarzy "Gazety Wrocławskiej". Nawet nie miał pojęcia, że ktoś postanowił nagrywać klientów odwiedzających aquapark we Wrocławiu.
- Naprzeciwko nagrywanego miejsca są półki na ręczniki. Tam ktoś musiał umieści kamerkę i przykryć ją ręcznikiem - mówi Grzegorz Kaliszczak w rozmowie z lokalnym serwisem.
Prezes Wrocławskiego Parku Wodnego o sprawie zawiadomił już policję. Zapowiedział też, że wystąpi do portalu dla gejów z prośbą o natychmiastowe usunięcie materiałów ze względu na naruszenie dóbr osobistych klientów i firmy. Natomiast autorowi nagrań z ukrytej kamery grozi do 5 lat więzienia.