Wrocław. Na oczach policjantów wyrywał przydrożne barierki. Grozi mu do 5 lat więzienia
Policja we Wrocławiu zatrzymała 36-latka, który w biały dzień wyrywał zamontowane przy ul. Strachowskiego barierki drogowe. Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta straty oszacował na ponad 2 tys. zł. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Jak informuje wrocławska policja, do zdarzenia doszło na terenie dzielnicy Krzyki. O nietypowym zachowaniu mężczyzny dyżurnego powiadomił telefonicznie jeden z przechodniów. Zauważył on jak na ul. Strachowskiego wyrywane są barierki drogowe, które mają za zadanie chronić i oddzielać pieszych od samochodów.
Funkcjonariusze pojawili się na miejscu po kilku minutach od zgłoszenia i na własne oczy zobaczyli jak mężczyzna niszczy infrastrukturę drogową.
Wrocław. Na oczach policjantów wyrywał przydrożne barierki. Grozi mu do 5 lat więzienia
Policjanci po paru minutach przerwali mężczyźnie i postanowili go zapytać o przyczyny swojego zachowania. Jak się okazało, 36-latek nie pochodził z Wrocławia, a z powiatu ząbkowickiego. Część barierek była już przygotowana do transportu i najpewniej miała zostać wywieziona poza Wrocław.
ZOBACZ WIDEO: Wrocław. Na oczach policjantów wyrywał barierki. Został zatrzymany
Policja poinformowała o akcie wandalizmu Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta, który odpowiada za znajdującą się przy drodze infrastrukturę. Ten wstępnie oszacował straty na ponad 2 tys. zł.
- W związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa kradzieży 36-letni mieszkaniec powiatu ząbkowickiego, został zatrzymany przez policjantów referatu wywiadowczego. Doprowadzili oni mężczyznę do komisariatu przy Ślężnej, a następnie do pomieszczenia dla osób zatrzymanych, gdzie spędził kolejne kilkanaście godzin. Podczas dalszych czynności mężczyzna przyznał się, że chciał ukraść metalowe elementy, aby sprzedać je na skupie złomu. Jego plan został jednak zniweczony przez wrocławskich funkcjonariuszy - informuje st. sierż. Krzysztof Marcjan z wrocławskiej policji.
Sprawa 36-latka trafi do sądu. Za kradzież drogowych barierek i zniszczenie infrastruktury drogowej grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Czytaj także: Wrocław. Policja na Dolnym Śląsku ma nowe władze
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.