Wrocław. "My zostajemy w Europie". Protest na placu Solnym

W ostatni czwartek Trybunał Konstytucyjny pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej orzekł o niezgodności niektórych zapisów Traktatu o Unii Europejskiej z polską Konstytucją. W praktyce oznacza to, że zdaniem TK przepisy umów międzynarodowych nie mogą być ważniejsze od wewnętrznego prawa Polski.

Części społeczeństwa nie spodobała się ostatnia decyzja Trybunału Konstytucyjnego, bo może się ona stać pretekstem do wyjścia Polski z Unii Europejskiej. Dlatego też w niedzielę, 10 października 2021 roku w całym kraju zaplanowano szereg demonstracji. Mają one wyrażać solidarność polskiego społeczeństwa z UE.

Jeden z takich protestów odbędzie się we Wrocławiu. Jego początek zaplanowano na godz. 16.00 na placu Solnym. "W zasadzie po wyroku TK Polska ma jedynie trzy wyjścia. Po pierwsze, może próbować tak zmienić TSUE, aby jego przepisy stały się zgodne z polską konstytucją. To scenariusz całkowicie nierealny. Po drugie, Polska może też zmienić własną konstytucję tak, by nie kolidowała rzekomo z TSUE - także scenariusz niewykonalny. I wreszcie - Polska może opuścić Unię" - napisali organizatorzy protestu pod hasłem "My zostajemy w Europie".

"Pensum idzie w górę, pensję idą w dół". Protest nauczycieli przeciwko polityce Przemysława Czarnka

Nie są znane szczegóły protestu. Nie wiadomo, czy demonstrujący pozostaną na placu Solnym, czy też zdecydują się na spontaniczny marsz.

Natomiast o godz. 18.00 z wieży ratuszowej zabrzmi "Oda do Radości" - hymn Unii Europejskiej. Prezydent Jacek Sutryk postanowił też, że w niedzielę przez cały dzień tramwaje i autobusy MPK Wrocław będą kursować opatrzone flagami Unii Europejskiej.