Wrocław: Koniec Vozilli – co z parkingami?
Samochody Vozilli zniknęły z Wrocławia o miesiąc wcześniej niż zakładano pierwotnie, to skutek epidemii koronawirusa. Co jednak stanie się ze specjalnymi parkingami, ulokowanymi często w atrakcyjnych rejonach miasta?
07.04.2020 22:55
Co z parkingami Vozilli?
Przypomnijmy - 15 stycznia operator wypożyczalni Vozilla ogłosił, że podpisał z Urzędem Miasta aneks do umowy, umożliwiający wcześniejsze zakończenie projektu. Datę zakończenia działalności wypożyczalni wyznaczono na 30 kwietnia. W związku z epidemią koronawirusa samochody Vozilli zniknęły z wrocławskich ulic miesiąc wcześniej. Pojawiły się pytania na temat dalszych losów specjalnych miejsc parkingowych wyznaczonych w mieście dla tych pojazdów.
We Wrocławiu wyznaczono 200 specjalnych parkingów dla samochodów Vozilli, wiele w ścisłym centrum – między innymi na ulicy Ruskiej, Włodkowica, czy Szajnochy. Jak się okazuje te miejsca posłużą samochodom elektrycznym - "Miejsca parkingowe, które służyły Vozilli, będą mogły być wykorzystywane przez wszystkie samochody elektryczne, część miejsc zostanie doposażona przez prywatne podmioty w ładowarki do samochodów elektrycznych i zostanie zachowana jako miejsca zarówno do parkowania jak i ładowania" – podsumował Grzegorz Rajter z biura prasowego wrocławskiego Urzędu Miasta.
Vozilla nie sprawdziła się we Wrocławiu
Operator wypożyczalni podsumował projekt Vozilli, jego zdaniem Wrocław nie był gotowy na tego typu usługi - samochody nie cieszyły się tak dużą popularnością jak zakładano pierwotnie i zwyczajnie przestał być rentowny. Z 240 aut najprawdopodobniej połowa zostanie sprzedana, w przypadku pozostałych decyzja należy do leasingodawców.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.