RegionalneWrocławWrocław. Dawna farmacja zmieni się w biurowiec. Projekt ujrzał światło dzienne

Wrocław. Dawna farmacja zmieni się w biurowiec. Projekt ujrzał światło dzienne

Budynek Wydziału Farmacji, użytkowany niegdyś przed Akademię Medyczną, od lat jest nieużywany. Wkrótce jednak odzyska on dawny blask i zacznie pełnić funkcję biurowca. Wiemy już, jak budynek będzie się prezentować po kapitalnym remoncie.

Wrocław. Dawna farmacja zmieni się w biurowiec. Projekt ujrzał światło dzienne
Wrocław. Dawna farmacja zmieni się w biurowiec. Projekt ujrzał światło dzienne
Źródło zdjęć: © Prime Project
Łukasz Kuczera

Budynek przy ul. Grodzkiej we Wrocławiu wybudowano w roku 1866 z myślą o Instytucie Farmaceutycznym. Po II wojnie światowej pełnił on podobną funkcję - pojawił się tam Wydział Farmacji Akademii Medycznej. Jako że uczelnia w ostatnich latach wybudowała nowy gmach w kompleksie przy ul. Borowskiej, to dawna siedziba farmacja została wystawiona na sprzedaż.

Początkowo Akademia Medyczna liczyła, że sprzeda dawną farmację za 10 mln zł. Jako że nie było chętnych, cenę obniżono do 8 mln zł. To ponownie nie wystarczyło, aby naleźć kupca. Ostatecznie budynek udało się sprzedać w roku 2013 za 5,5 mln zł. Kupiła go firma Terra Contor Polska.

Wrocław. Dawna farmacja zmieni się w biurowiec. Projekt ujrzał światło dzienne

Po kilku latach nowy właściciel rozpoczął proces przywracania budynkowi dawnego blasku. Głównym inwestorem jest wrocławska spółka Luni, a za realizację prac odpowiada Prime Project. Sam projekt stworzyła firma Maćków Pracownia Projektowa. Warto podkreślić, że prace remontowe będą prowadzone pod nadzorem Miejskiego Konserwatora Zabytków.

Po zakończeniu prac w budynku dawnej farmacji zyskamy 3,5 tys. metrów kwadratowych przestrzeni biurowych, sale konferencyjne oraz pomieszczenia usługowe. Najwyższa kondygnacja będzie przeszklona, dzięki czemu będzie można podziwiać panoramę mostów Uniwersyteckich, Tamki i Wyspy Słodowej. W ten sposób Wrocław w ścisłym sercu miasta zyska kolejny piękny budynek.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)