Wrocław. CBA zatrzymało urzędniczki z Urzędu Wojewódzkiego. Miały przyjmować łapówki
Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało dwie urzędniczki z Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego we Wrocławiu oraz jedną z sieradzkiej delegatury łódzkiego urzędu wojewódzkiego. Miały one przyjmować łapówki w zamian za legalizację pobytu i pracy cudzoziemców w Polsce.
Jak poinformował PAP, doszło do zatrzymania nie tylko dwóch pracownic Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego i jednej urzędniczki urzędu w Sieradzu, ale również kobiety, która miała im pomagać w procederze korupcyjnym dotyczącym legalizacji pobytu i pracy cudzoziemców w Polsce.
Wrocław. CBA zatrzymało urzędniczki z Urzędu Wojewódzkiego. Miały przyjmować łapówki
W śledztwo zaangażowała się też Straż Graniczna, która zatrzymała trzy kolejne osoby - jedna z nich miała być według śledczych kierującą tą grupą przestępczą i organizatorką jej nielegalnych działań.
Do zatrzymań podejrzanych doszło we Wrocławiu i Sieradzu. Obecnie prowadzone są przeszukania w miejscach pracy oraz zamieszkania osób zatrzymanych - podał PAP.
Obostrzenia na razie zostają. Ale rząd chce szybko otworzyć szkoły
Podejrzane osoby miały wręczać i przyjmować korzyści majątkowe w zamian za pozytywne rozpatrzenie wniosków o zezwolenie na pracę i pobyt cudzoziemców.
Jak ustalono, zatrzymane urzędniczki z Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego pracują w wydziale spraw obywatelskich i cudzoziemców. Z kolei pracownica z Sieradza pełni funkcję głównej specjalistki w punkcie obsługi wydziału spraw obywatelskich i cudzoziemców.
Zatrzymane przez CBA i SG trafią do Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, gdzie mają usłyszeć zarzuty. To pierwsze zatrzymania w tej sprawie, ale śledczy nie wykluczają kolejnych, bo sprawa ma charakter rozwojowy.
