Wrocław. Apel do władz sejmiku wojewódzkiego. Dojdzie do zmiany koalicji?
Koalicja Bezpartyjnych Samorządowców i PiS, rządząca Dolnym Śląskiem, wisi na włosku. Niewykluczone, że wkrótce większość w sejmiku wojewódzkim tworzyć będą radni Bezpartyjnych Samorządowców, Koalicji Obywatelskiej i Nowoczesnej+.
30.03.2021 12:30
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W szeregach Bezpartyjnych Samorządowców od kilkunastu dni sporo się dzieje. Kryzys wewnątrz formacji doprowadził do tego, że Cezary Przybylski, Tymoteusz Myrda oraz Marek Obrębalski założyli nowy klub - Bezpartyjni i Samorządowcy. Na razie liczy on trzech członków.
W regionie nie brakuje spekulacji, że rozłam wśród Bezpartyjnych Samorządowców oznacza koniec koalicji z Prawem i Sprawiedliwością. Klub Nowoczesna+ już zapowiedział, że jest "otwarty na rozmowy", które mają na celu zmianę koalicji i wybór nowego przewodniczącego sejmiku wojewódzkiego.
Wrocław. Apel do władz sejmiku wojewódzkiego. Dojdzie do zmiany koalicji?
Koalicja Bezpartyjnych Samorządowców z Koalicją Obywatelską i Nowoczesną+ miałaby 19 radnych. Po przeciwnej stronie barykady znalazłoby się 14 członków sejmików wybranych z list Prawa i Sprawiedliwości oraz 3 radnych, którzy odłączyli się od Bezpartyjnych Samorządowców.
Nowa koalicja mogłaby odwołać przewodniczącego sejmiku wojewódzkiego. Obecnie tę funkcję pełni Andrzej Jaroch z PiS. Jednak na tym koniec. Do odwołania marszałka województwa lub zmiany zarządu potrzeba bowiem większości 2/3 radnych.
Na sytuację w regionie zareagowało stowarzyszenie Dolny Śląsk - Wspólna Sprawa. W specjalnym apelu wystosowało ono prośbę do radnych sejmiku wojewódzkiego.
"Jako samorządowcy z różnych części Dolnego Śląska od początku deklarowaliśmy, że nasz projekt nie jest przygotowywany przeciwko komukolwiek. Stowarzyszyliśmy się za pewną ważną 'Wspólną Sprawą', za myśleniem o Dolnym Śląsku jako o wspólnocie, za przywróceniem fundamentalnych zasad w życiu publicznym, za staniem na straży transparentności wydatkowania środków unijnych i rządowych, a nade wszystko - bo o tym w istocie mówią wymienione działania - za myśleniem na pierwszym miejscu o dobru naszych mieszkańców" - napisano w dokumencie.
"Dzisiaj to Wy stajecie przed wyjątkową szansą dania wyrazu takiemu właśnie wspólnotowemu myśleniu. Dzisiaj, w trudnym czasie pandemii, w którym wszyscy myślimy o programach odbudowy gospodarek lokalnych i krajowej. Dzisiaj, kiedy wszyscy widzimy dużą nieprzejrzystość działań władzy centralnej, każdy projekt zwiększający samorządową kontrolę nad wydatkowaniem środków centralnych ma wyjątkowe znaczenie" - dodano.
Stowarzyszenie Dolny Śląsk - Wspólna Sprawa w swoim apelu zwraca uwagę na to, że radni wojewódzcy stoją teraz przed ogromna szansą na to, by poprawić samorządność w regionie.
"Każdy z nas obejmując swój mandat, podchodził do nowej kadencji z radością i obawą. Radością z uzyskanego zaufania i obawą, aby go nie zawieść, gdy przyjdzie czas ponownej weryfikacji naszej pracy. Myślimy przecież o tym przez całe nasze kadencje, czasami z pewnym rozżaleniem konstatując, że niewiele możemy natychmiast, tu i teraz, zdziałać. Dzisiaj stajecie przed szansą na bardzo konstruktywne działanie. Działanie, które realnie poprawi samorządność na Dolnym Śląsku. Do takiego działania zachęcamy Was z całą mocą, deklarując, że Wasza pro-samorządowa decyzja znajdzie poparcie w naszych lokalnych wspólnotach" - podsumowano.
W sumie w miejscowościach samorządowców, którzy współtworzą nowe stowarzyszenie mieszka ponad 1,5 mln Dolnoślązaków (na 2,9 mln mieszkańców całego województwa).