W góry z psem nie pójdziesz! Karkonoski Park Narodowy wprowadził zaskakujący zakaz
"Zakaz wprowadzania psów" - takie tabliczki można dostrzec od niedawna w Karkonoskim Parku Narodowym. Nie podoba się to turystom, którzy chętnie wybierali się w dolnośląskie góry z czworonogami. KPN odpowiada, że robi to z myślą o zwierzętach, którym "zależy na ciszy i spokoju".
"Zakaz wprowadzani psów", "Turysto! Zachowaj ciszę", "Turysto, prowadź psa na smyczy!" - to tabliczki, jakie od niedawna można dostrzec na terenie Karkonoskiego Parku Narodowego. Władze KPN postanowiły wyłączyć niektóre szlaki dla wędrówek z psami. Mowa łącznie o 34 km tras, pozostałych 97 km nadal można zwiedzać z pupilami.
Jednak decyzja Karkonoskiego Parku Narodowego nie spodobała się turystom, którzy coraz chętniej wybierali się w góry z psami. "Byliście dla mnie jako Karkonoski Park Narodowy najbardziej przyjaznym parkiem dla piesków. Uwierzcie mi że pies prowadzony na smyczy nie wyrządzi przyrodzie i zwierzętom żadnej krzywdy pod warunkiem że ma odpowiedzialnego właściciela" - napisała na Facebooku jedna z rozgoryczonych turystek.
W góry z psem nie pójdziesz! Karkonoski Park Narodowy wprowadził zaskakujący zakaz
Karkonoski Park Narodowy broni się przed oskarżeniami. Zwraca uwagę na to, że chociażby w Czechach można oficjalnie spotkać "strefy wyciszenia", w których też obowiązują konkretne zakazy. Brak psów na szlakach ma sprawić, że zwierzęta żyjące w dolnośląskich górach zapewnione będą mieć ciszę i spokój.
Australia ogłasza nowe przypadki zakażeń COVID-19. Politycy apelują, by się szczepić, aby uniknąć IV fali
"Proszę mieć zrozumienie dla potrzeb przyrody i zwierząt. Można spacerować z psami po Karkonoszach, ale na wybranych szlakach. Proszę pamiętać, że chronimy w parku przyrodę - przede wszystkim przyrodę. Człowiek z psem na szlaku gdzie wkoło mamy ostoje zwierząt to potencjalne zagrożenie dla fauny" - tłumaczy Karkonoski Park Narodowy.
Na decyzję KPN miał wpłynąć fakt, że psów w Karkonoszach przybywa z dnia na dzień. Dziennie na szlakach rejestrowanych jest ok. 150 czworonogów. "W roku 2021 wzrost liczby psów na szlakach w stosunku do roku 2019 jest już ponad dwukrotny i rośnie z każdym miesiącem" - wyjaśnia Karkonoski Park Narodowy w mediach społecznościowych.
Brak psów na szlakach ma zapewnić lepsze warunki zwierzętom żyjącym w górach - KPN walczy o obronę ich siedlisk i ostoi. "Liczymy na zrozumienie tego tematu wśród turystów" - podkreślają zarządcy parku.
Karkonoski Park Narodowy. Zakazy znikną?
Część zakazów ma mieć charakter tymczasowy - wynika z okresu lęgowego niektórych zwierząt. Gdy ten minie, część szlaków ponownie zostanie otwarta dla czworonogów. Dlatego turyści wybierający się w Karkonosze z psem muszą uzbroić się w cierpliwość.
Karkonoski Park Narodowy zwraca też uwagę na to, że pies może być zagrożeniem dla innych istot żyjących w górach. "Człowiek z psem na szlaku gdzie wkoło mamy ostoje zwierząt to potencjalne zagrożenie dla fauny. Układ szlaków w KPN stwarza zwierzakom sporo wyzwań - a są one tu przecież u siebie. Plan ochrony reguluje tę kwestie, i my to działanie ochronne realizujemy" - wyjaśnia KPN.