Tragiczna śmierć mężczyzny. Przygniótł go własny samochód
Do tragedii doszło przy ul. Dworcowej w Boguszowie-Gorcach. Na jednej z posesji mężczyzna naprawiał samochód dostawczy. Pojazd uniesiony był na lewarku, który w pewnym momencie nie wytrzymał ciężaru. W efekcie samochód przygniótł boguszowianina. Ratownikom nie udało się go uratować.
Strażacy z OSP Boguszów otrzymali wezwanie do zdarzenia, które miało miejsce przy ul. Dworcowej. Tam na jednej z posesji mężczyzna naprawił samochód dostawczy. Na czas prac został on uniesiony na lewarku, jednak ten w pewnym momencie osunął się i przygniótł boguszowianina.
Mimo szybkiej akcji i niemal natychmiastowej pomocy strażaków, a następnie ratowników z pogotowia, mężczyzny nie udało się uratować.
Tragiczna śmierć mężczyzny. Przygniótł go własny samochód
Strażacy z OSP Boguszów jako pierwsi pojawili się na miejscu i to oni wyciągnęli 72-latka spod samochodu dostawczego. W tym momencie mężczyzna już nie żył.
Zobacz też: Czwarta fala COVID-19. Działania potrzebne natychmiast? „Lockdown to jest decyzja polityczna”
Przybyły na miejsce lekarz stwierdził, że do zdarzenia i zgonu mogło dojść nawet kilka godzin wcześniej. Wskazywały na to m.in. ślady na ciele mężczyzny.
Samochód dostawczy znajdował się na posesji w takim miejscu, że nie był widoczny z ulicy, a zmarły boguszowianin sam wykonywał prace przy pojeździe.
Na miejscu tragedii pojawiła się policja oraz prokurator. Wiele wskazuje na to, że doszło w tym przypadku do nieszczęśliwego wypadku, do którego nie przyczyniły się osoby trzecie. Jednak oficjalnie będzie musiało to potwierdzić dochodzenie wszczęte już przez służby.