Szczepienia na COVID. Zmarły w DPS‑ie 73‑latek już po sekcji zwłok. Trwa wyjaśnianie śmierci
73-letni pensjonariusz DPS w Ostrowinie to pierwsza osoba w naszym kraju, jaka zmarła po szczepieniu przeciwko COVID-19. Prokuratura ma już wstępne wyniki sekcji zwłok mężczyzny.
28.01.2021 22:31
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pensjonariusz Domu Pomocy Społecznej w Ostrowinie został zaszczepiony przeciwko COVID-19 w poprzedni wtorek, 19 stycznia. Jeszcze tego samego dnia 73-latek poczuł się gorzej i potrzebował pomocy medyków. Pogotowie Ratunkowe odwiedziło go aż trzykrotnie.
Niestety, kolejnego dnia starszy mężczyzna umarł. Tym samym został pierwszą osobą w Polsce, jaka zmarła po przyjęciu szczepionki przeciwko COVID-19. W tej chwili trwa ustalanie przyczyny zgonu, a zadaniem śledczy będzie wyjaśnienie, czy preparat przyczynił się do śmierci.
Szczepienia na COVID. Zmarły w DPS-ie 73-latek już po sekcji zwłok. Trwa wyjaśnianie śmierci
Sprawą zajęła się prokuratura w Oleśnicy, która postanowiła przekazać ciało 73-latka do Zakładu Medycyny Sądowej we Wrocławiu. To tam doszło do sekcji zwłok zmarłego pensjonariusza DPS.
Jak informuje "Gazeta Wyborcza", śledczy mają już wstępne wyniki sekcji zwłok mężczyzny. - Sekcja jednoznacznie wykazała, że nie doszło do udziału osób trzecich. Ujawniła też liczne zmiany chorobowe o charakterze przewlekłym - powiedział Radosław Żarkowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.
Śledczy wykluczyli przy tym, że do zgonu mógł doprowadzić wstrząs anafilaktyczny, ponieważ między zgonem 73-latka a podaniem szczepionki przeciwko COVID-19 minęło 36 godzin.
- O przyczynie zgonu mężczyzny mają zdecydować badania wycinków narządów wewnętrznych pobrane w czasie sekcji zwłok - dodał Żarkowski. Przyczyny śmierci pensjonariusza DPS w Ostrowinie mają być znane w ciągu trzech miesięcy.
Zmarły mężczyzna od 40 lat przebywał w Domu Pomocy Społecznej w Ostrowinie. Był osobą niepełnosprawną intelektualnie i to w stopniu znacznym. Jako że wcześniej został ubezwłasnowolniony, to zgodę na jego szczepienie na COVID musiał wydać opiekun prawny.
źródło: Gazeta Wyborcza