Środa Śląska. Policjant uratował rannego orła bielika. Zwierzę trafiło do specjalnego ośrodka
Podinsp. Dariusz Smoliński podczas realizowania swojej pasji i obserwowania dzikiej przyrody uratował chronionego na terenie Polski rannego orła bielika. Zwierzę trafiło już do specjalnego ośrodka, gdzie rehabilitowane są dzikie zwierzęta.
Jak informuje dolnośląska policja, podinsp. Dariusz Smoliński ze średzkiej komendy powiatowej policji lubi w wolnej chwili obserwować dziką przyrodę. Podczas wyprawy do miejscowości Rusko, gdzie oddawał się swojej pasji, dostrzegł w pewnym momencie rannego ptaka. Zwierzę znajdowało się w sąsiedztwie linii wysokiego napięcia i potrzebowało pomocy.
Środa Śląska. Policjant uratował rannego orła bielika. Zwierzę trafiło do specjalnego ośrodka
- Funkcjonariusz natychmiast podbiegł do rannego zwierzęcia, które najprawdopodobniej uderzyło w linie energetyczną, w wyniku czego złamało skrzydło i nie było w stanie wzbić się w powietrze - informuje mł. asp. Przemysław Ratajczyk z dolnośląskiej policji.
- W tej sytuacji niezbędna była fachowa pomoc, dlatego policjant powiadomił dyżurnego miejscowej komendy policji, który na miejsce wezwał pracowników zajmujących się ochroną zwierząt - dodaje mł. asp. Ratajczyk.
Koronawirus w Polsce. Sprawdziliśmy, jak wygląda powrót do szkoły w czerwonej strefie
Jak się okazało, uratowany ptak to dwuletni orzeł bielik, czyli rzadko spotykany i będący pod ochroną przedstawiciel rodziny jastrzębiowatych, który jest największym europejskim orłem.
- Ptak po zaopatrzeniu weterynaryjnym został przekazany do ośrodka rehabilitacji dzikich zwierząt w Tomaszowie Bolesławieckim, gdzie pod okiem specjalistów będzie dochodził do pełni sił - podsumowuje mł. asp. Ratajczyk.