Środa Śląska. Ogromna inwestycja za ponad 1 mld zł. Zatrudnienie w fabryce znajdzie ponad 500 osób

Rozpoczęła się budowa fabryki chipsów. W Legnickiej Strefie Ekonomicznej, w podstrefie "Środa Śląska" powstanie zakład, który da pracę ponad 500 osobom. Produkowane w nim będą chipsy znanego amerykańskiego koncernu.

- Jest też szansa, że dawne "ziemniaczane zagłębie" odzyska swoją świetność - podkreśla w rozmowie z Radiem Wrocław Przemysław Bożek, prezes legnickiej strefy. Produkcja ma ruszyć za dwa lata. Fabryka już teraz wzbudza jednak wiele emocji.

Inwestycja to świetna informacja dla mieszkańców, którzy poszukują pracy lub chcieliby zmienić zajęcie. - Oferta automotive, czy nowych technologii powodowała, że często mieszkańcy mówili "nie ma nic dla nas". Tym razem jest coś specjalnie dla nich, bo jest to branża spożywcza. Musi to iść w parze z rozwojem tego, co nas żywi. To jest ogromna szansa dla rolników - wyjaśnia Przemysław Brożek w rozmowie z Radiem Wrocław.

Uchwała PiS ws. nepotyzmu. Koalicjant komentuje: "To dotyczy każdej dużej partii"

Rzeczywiście, na powstaniu zakładu powinni skorzystać nie tylko przyszli pracownicy, ale także osoby uprawiające w okolicy ziemię. To właśnie oni mogą zyskać najwięcej. Okoliczni mieszkańcy bacznie obserwują budowę fabryki.

- Pomysł jest bardzo fajny i ciekawy. On się dopiero ujawni przy produkcji tych chipsów i kontraktacji ziemniaka. Trzeba trochę patrzeć z perspektywą czasu. Im więcej takich zakładów na naszym terenie, tym lepiej jest dla zwykłych ludzi. A rolnicy będą produkowali ziemniaka, albo rzepak będą produkowali - przekazuje Jerzy Fink, jeden z rolników z miejscowości Święte. 

Budowa fabryki pochłonąć ma ponad 1 mld zł. Będzie to największy zakład tego typu w Polsce. Produkcja ma ruszyć najwcześniej za dwa lata.

źródło: Radio Wrocław