Siechnice. Tragiczne potrącenie rowerzystki. Siła uderzenia była tak duża, że przeleciała przez płot
Tragiczny wypadek w Siechnicach pod Wrocławiem. Rozpędzony samochód, tuż przed skrzyżowaniem al. Piastów z ul. Szkolną, uderzył w rowerzystkę. Siła uderzenia była tak duża, że kobieta przeleciała przez płot, który znajdował się za chodnikiem i wylądowała na prywatnej posesji. W ciężkim stanie do szpitala zabrał ją śmigłowiec LPR.
Jak informuje Radio Wrocław, młoda kobieta jechała jezdnią, gdy nagle wjechał w nią mocno rozpędzony samochód osobowy. O dużej prędkości pojazdu najlepiej świadczy fakt, że rowerzystka wskutek uderzenia przeleciała przez płot, który znajdował się za chodnikiem i wylądowała na prywatnej posesji.
To właśnie tam udzielano jej pierwszej pomocy. Ze względu na poważny stan poszkodowanej niedaleko lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który zabrał ją do szpitala we Wrocławiu.
Siechnice. Tragiczne potrącenie rowerzystki. Siła uderzenia była tak duża, że przeleciała przez płot
- Rower jest właściwie złamany na pół, nic z niego nie zostało. Kobieta odzyskała przytomność, ale noga była w kawałkach, widać było, jak ją składali. Siła uderzenia musiała był ogromna - powiedział Radiu Wrocław jeden z mieszkańców Siechnic, świadek tragicznego wypadku.
Wakacje za granicą. Obowiązkowa kwarantanna mitem? Prof. Simon o omijaniu przepisów
Medycy stan kobiety określają jako ciężki. W momencie startu śmigłowca LPR poszkodowana ponownie straciła przytomność. Przyczyny wypadku bada policja. Mężczyzna prowadzący samochód był trzeźwy.
Mieszkańcy Siechnic nie ukrywają, że w feralnym miejscu często dochodzi do wypadków. - Wiem, że nie można, ale ze strachu o własne życie zawsze jeżdżę tędy rowerem po chodniku. Piesi zwracają mi uwagę, ale wolę nie ryzykować - powiedziała jedna z osób będących na miejscu wypadku.
źródło: Radio Wrocław