Polkowice. Mężczyzna utknął w pojemniku na odpady. Szukał okularów

Do nietypowej sytuacji doszło kilka w Polkowicach. Młody mężczyzna, chcąc pomóc koledze, wszedł do pojemnika przeznaczonego na zbiórki metali i tworzyw sztucznych. Niestety, nie był w stanie samodzielnie się wydostać. Konieczna była interwencja strażaków.

śmieci odpadyPolkowice. Mężczyzna utknął w pojemniku na odpady. Szukał okularów
Źródło zdjęć: © Polkowicka Dolina Recyklingu
Katarzyna Łapczyńska

Poważne wypadki wynikają niekiedy z pozornie błahych sytuacji. W Polkowicach doszło do nietypowego zdarzenia. Młody mężczyzna chcąc odzyskać wyrzucone przez przypadek okulary wszedł do półpodziemnego pojemnika przeznaczonego do zbiórki metali i tworzyć sztucznych. Niestety, problemem okazało się wyjście na zewnątrz.

Polkowice. Mężczyzna utknął w pojemniku na odpady. Szukał okularów

Śmiałkowi udało się pomóc koledze i odnaleźć zaginione okulary, miał jednak problem z opuszczeniem pojemnika. Konieczna była interwencja straży pożarnej. Obecny na miejscu podczas całego zdarzenia był również prezes Polkowickiej Doliny Recyklingu, Tadeusz Żmigrodzki. 

"Strażacy powiększyli otwór wrzutowy i wydostali mężczyznę za pomocą drabiny. Pojemnik wygląda może niepozornie, ale ma sporą pojemność, bo 5m3 i jest dość głęboki" - informuje Polkowicka Dolina Recyklingu.

Kazik z maską tlenową na twarzy. Sutkowski: będę bardzo powściągliwy w komentarzu

Jak tłumaczą pracownicy polkowickiego zakładu, w zbiorniku znajdują się zanieczyszczone odpady, a ilość tlenu jest ograniczona. Dlatego próba wejścia do środka jest działaniem nieodpowiedzialnym i niebezpiecznym.

W związku z sytuacją przedstawiciele Polkowickiej Doliny Recyklingu apelują do mieszkańców, by w podobnych sytuacjach nie ryzykować własnego życia i zdrowia, tylko zgłosić się pod numer 76 847 91 30 i w ten sposób szukać pomocy.

Do pojemników wielokrotnie trafiają przedmioty, które nie powinny się tam znaleźć. Nie tak dawno jeden z mieszkańców omyłkowo wrzucił do pojemnika reklamówkę z pieniędzmi. W tym przypadku zgubę też udało się odnaleźć, ale bez niebezpiecznego wchodzenia na własną rękę.

Źródło artykułu: wroclaw.wp.pl
Wybrane dla Ciebie
95 proc. Pokrowska w rękach Rosjan. Szacunki NATO
95 proc. Pokrowska w rękach Rosjan. Szacunki NATO
Awantura w Sądzie Najwyższym. Interweniowała policja
Awantura w Sądzie Najwyższym. Interweniowała policja
Kreml po rozmowach z USA. "Niektóre rzeczy nie do przyjęcia"
Kreml po rozmowach z USA. "Niektóre rzeczy nie do przyjęcia"
Polska nie idzie śladem Węgier. "Nawrockiemu nie przychodzi do głowy"
Polska nie idzie śladem Węgier. "Nawrockiemu nie przychodzi do głowy"
"Nie planujemy". Rosja odrzuca możliwość rozejmu czasowego
"Nie planujemy". Rosja odrzuca możliwość rozejmu czasowego
Kaczyński o wecie Nawrockiego. "Wolałbym, żeby podpisał"
Kaczyński o wecie Nawrockiego. "Wolałbym, żeby podpisał"
"Nowa demokratyczna jakość". Razem reaguje na wykluczenie
"Nowa demokratyczna jakość". Razem reaguje na wykluczenie
Brutalne zabójstwo w Słupsku. Podejrzany stanie przed prokuraturą
Brutalne zabójstwo w Słupsku. Podejrzany stanie przed prokuraturą
Brytyjski samolot przy Królewcu. Odbył lot zwiadowczy
Brytyjski samolot przy Królewcu. Odbył lot zwiadowczy
Konferencja w samolocie. Papież zdradza, co działo się w czasie konklawe
Konferencja w samolocie. Papież zdradza, co działo się w czasie konklawe
Będzie głosowanie weta. Spotkanie wysłanników Trumpa z Zełenskim odwołane [SKRÓT PORANKA]
Będzie głosowanie weta. Spotkanie wysłanników Trumpa z Zełenskim odwołane [SKRÓT PORANKA]
"Wiedzą, że ich obserwujemy". NATO ostrzega Rosję
"Wiedzą, że ich obserwujemy". NATO ostrzega Rosję