Pogoda. Wrocław. 10 lipca - czas ochłody. W niedzielę znów możliwe burze
Pogoda we Wrocławiu. Po burzowym czwartku i piątku, nadszedł czas na spokojną sobotę. 10 lipca w stolicy Dolnego Śląska będzie wyraźnie chłodniej. Cieplej zrobi się w niedzielę, ale wtedy też możliwe są kolejne burze.
Pogoda we Wrocławiu. Burze, jakie przeszły przez Wrocław w czwartek wieczorem, a także później w nocy i piątkowy poranek, mocno dały się we znaki mieszkańcom stolicy Dolnego Śląska. W sobotę pogoda będzie spokojniejsza, ale zrobi się też chłodniej, co zapewne spodoba się tym wrocławianom, którzy nie przepadają za upałami.
Pogoda. Wrocław. 10 lipca 2021 - czas ochłody. W niedzielę znów możliwe burze
W sobotę, 10 lipca termometry we Wrocławiu pokażą ok. 23 st. C. W szczytowym momencie dnia temperatura odczuwalna powinna jednak przekroczyć 30 st. C - to zasługa m.in. sporego nasłonecznienia. Wiatr w pierwszej części dnia może dawać się we znaki, bo jego pojedyncze podmuchy osiągną ok. 40 km/h. Później wiatr wyraźnie osłabnie.
W nocy z soboty na niedzielę temperatura we Wrocławiu spadnie do ok. 15 st. C.
"Lewicowa cenzura Trzaskowskiego". Ostre słowa Jakiego
Niedziela, 11 lipca przyniesie ocieplenie. Temperatura we Wrocławiu powinna wzrosnąć do ok. 26-27 st. C, a odczuwalna znacząco przekroczy 30 st. C. Znów powinniśmy się spodziewać mocno pracujących promieni słonecznych. Gorsza wiadomość jest taka, że wieczorem i w nocy synoptycy nie wykluczają burz. Opad może być dość intensywny, bo szacuje się, że spadnie nawet 30 mm deszczu.
Prognoza pogody na nowy tydzień jest dość optymistyczna. W poniedziałek, 11 lipca termometry powinny pokazać 30-31 st. C, a temperatura odczuwalna przekroczy 40 st. C. Będzie to najcieplejszy dzień w tym tygodniu. Później czeka nas ochłodzenie do poziomu 22-23 st. C, a przy tym we wtorek czy środę mogą pojawić się burze.
Nieco gorzej wyglądać ma pogoda we Wrocławiu w drugiej części tygodnia. Oprócz opadów deszczu, meteorolodzy przewidują też spadek temperatur do 22-23 st. C.
Prognoza pogody na nowy tydzień jest dość optymistyczna. W poniedziałek, 11 lipca termometry powinny pokazać 30-31 st. C, a temperatura odczuwalna przekroczy 40 st. C. Będzie to najcieplejszy dzień w tym tygodniu. Później czeka nas ochłodzenie do poziomu 22-23 st. C, a przy tym we wtorek czy środę mogą pojawić się burze.
Nieco gorzej wyglądać ma pogoda we Wrocławiu w drugiej części tygodnia. Oprócz opadów deszczu, meteorolodzy przewidują też spadek temperatur do 22-23 st. C.
