Oleśnica. Bezdomni włamali się do busa, aby się w nim przespać. Sprawą zajęła się policja
Do nietypowej sytuacji doszło w Oleśnicy. Do zaparkowanego kilka dni wcześniej busa wkradli się bezdomni, którzy urządzili sobie w nim noclegownię oraz miejsce do libacji alkoholowych. Sprawą zajęła się policja.
Bus stanął kilka dni temu na parkingu przy ulicy Kochanowskiego. Okoliczni kloszardzi szybko się nim zajęli. Właściciel pojazdu twierdzi, że bezdomni włamali się do auta, niszcząc wyposażenie i kradnąc znajdujące się tam rzeczy - donosi mojaolesnica.pl.
Oleśnica. Bezdomni włamali się do busa, aby się w nim przespać. Sprawą zajęła się policja
Zgłoszenie dotyczące pojazdu otrzymała oleśnicka policja. - Przyjęliśmy zgłoszenie o włamaniu do busa. Właściciel pojazdu został pouczony, aby go zabezpieczył i nie dochodziło tym samym do dalszego rozkradania - mówi lokalnemu portalowi asp. szt. Sławomir Gierlach z oleśnickiej policji.
Okoliczni mieszkańcy odetchnęli z ulgą. Bezdomni przez kilka dni gromadzili się wokół samochodu. - Kolejny wesoły bus pojawił się na ul. Kochanowskiego. Libacje alkoholowe również na ławkach pod blokami - informował czytelnik oleśnickiego portalu. Z relacji świadków wynika, że kloszardzi nie tylko spali w pojeździe, ale także urządzili sobie w nim miejsce spotkań i libacji.
Dr Grzesiowski komentuje restrykcje dotyczące noszenia maseczek na zewnątrz. “Wirusa na ulicy nie spotkamy”
Policja apeluje, aby zgłaszać przypadki włamań do pojazdów i pomieszczeń, a także spożywania alkoholu w miejscach publicznych. Znacznie pomoże to stróżom prawa w neutralizowaniu niepożądanych zachowań. Grupki bezdomnych często zmieniają swoje lokalizacje i organizują spotkania oraz libacje w coraz to nowych miejscach. Ich pomysły niekiedy są bardzo oryginalne.
Pomoc ze strony mieszkańców z pewnością przyda się służbom w walce z niesfornymi kloszardami, których aktywność w związku z nadchodzącą zimą może się zwiększyć. Spadek temperatur z pewnością zachęci ich do poszukiwania schronienia.