Milicz. Ukradli kilkanaście... królików. Grozi im aż 10 lat więzienia
Do nietypowej kradzieży doszło na terenie ogródków działkowych w Miliczu, gdzie łupem złodziei padły 22 króliki. Włamywaczy udało się zatrzymać. Grozi im teraz do 10 lat pozbawienia wolności.
Jak informuje dolnośląska policja, do kradzieży królików na ogródkach działkowych w Miliczu doszło pod koniec listopada 2020 roku. Właściciel terenu zgłosił funkcjonariuszom, że nieznani sprawcy zabrali 22 króliki hodowlane.
- Sprawca odgiął zamknięte na kłódkę drzwiczki od klatki i ukradł 4 dorosłe króliki i 18 młodych. Pokrzywdzony wycenił wartość skradzionych zwierząt na kwotę nie mniejszą niż 1200 złotych - informuje asp. szt. Monika Kaleta z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Milicz. Ukradli kilkanaście... królików. Grozi im aż 10 lat więzienia
Po kilkunastu dniach praca funkcjonariuszy z Milicza przyniosła efekty. Udało im się bowiem ustalić, kto może stać za włamaniem na tereny ogródków działkowych. W tej sytuacji mundurowi podjęli próbę odzyskania skradzionych zwierząt.
Ucieczka z Wielkiej Brytanii. Polacy opowiadają o trudnej sytuacji
- Funkcjonariusze ustalili, że włamywaczami są dwaj mieszkańcy gminy Milicz w wieku 23 i 26 lat. Mężczyźni zostali zatrzymani i przewiezieni do pobliskiej komendy, gdzie usłyszeli zarzut dokonania kradzieży z włamaniem - informuje asp. szt. Monika Kaleta.
W budynku gospodarczym na terenie posesji u jednego ze sprawców włamania policjanci znaleźli 18 skradzionych młodych królików. Odzyskane zwierzęta zostały już przekazane ich właścicielowi. Niestety, ślad po 4 królikach zaginął.
- Za dokonanie kradzieży z włamaniem grozi im kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności - podsumowuje asp. szt. Monika Kaleta.