Matura 2020. Wrocław. Matematyka trudna dla Jacka Sutryka. "Ja bym nie zdał"
Matura 2020 - matematyka czeka we wtorek na wszystkich maturzystów we Wrocławiu. Powodzenia uczniom przed kolejnym egzaminem życzył prezydent Jacek Sutryk, który zdradził, że sam jest z matematyką na bakier.
Matura 2020 rozpoczęła się z opóźnieniem z powodu koronawirusa. Choć tradycyjnie egzamin dojrzałości odbywa się u nas w maju, za sprawą pandemii tym razem maturzyści przystąpili do pisania testu w czerwcu. W poniedziałek uczniowie zmierzyli się z językiem polskim. We wtorek czeka na nich matematyka.
- Kolejny dzień trzymamy kciuki. W poniedziałek "Wesele" na języku polskim, ale teraz matematyka. Ja bym nie zdał, ale oni zdadzą, bo mamy zdolną i fajną młodzież - powiedział z uśmiechem na ustach we wtorkowy poranek prezydent Jacek Sutryk.
Matura 2020. Wrocław. Jacek Sutryk w LO nr VII
Prezydent Wrocławia dość aktywnie zaangażował się w tegoroczną maturę. Po tym jak w poniedziałek gościł w LO nr XI na Biskupinie, tym razem pojawił się na krótko w LO nr VII. - Byłem u nich na studniówce - zauważył Sutryk, zapowiadając swoją wizytę.
ZOBACZ WIDEO: Pochwalił się szybką jazdą autostradą. Na nagranie trafili policjanci
Sternik wrocławskiego magistratu przy okazji wizyty w szkole porozmawiał z jej dyrekcją i uczniami. Czy obecność prezydenta sprawi, że tegoroczna matura okaże się udana dla uczniów z LO nr VII? Tego dowiemy się najpóźniej w sierpniu, bo wtedy mają być znane wyniki tegorocznego egzaminu.
Czytaj także: Matura 2020. Wrocław. Tak wygląda w liczbach
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.