Maciej Aleksiuk "dbał o dobre imię służby". Strażacy żegnają podchorążego
Maciek Aleksiuk nie żyje. Ciało poszukiwanego strażaka wyłowiono z Odry we Wrocławiu. Strażacy żegnają podchorążego. Jak napisała Szkoła Główna Służby Pożarniczej, Maciek zawsze dbał o dobre imię służby.
"Z głębokim żalem zawiadamiamy o śmierci str. pchor. Macieja Aleksiuka" – czytamy w informacji przekazanej przez Szkołę Główną Służby Pożarniczej. Ciało 20-letniego strażaka odnaleziono w sobotę 3 października w okolicy ul. Celtyckiej we Wrocławiu.
Maciej Aleksiuk nie żyje. Ciało strażaka wyłowiono z Odry we Wrocławiu
Maciej Aleksiuk zaginął w piątek 25 września 2020 roku. Ostatni raz był widziany około godziny 2:00 w nocy, po wyjściu z klubu X-Demon we Wrocławiu, gdzie wybrał się ze znajomymi.
"Maciej Aleksiuk zaginął w nocy z 25 na 26 września we Wrocławiu. Od tygodnia w poszukiwania Macieja zaangażowanych było wiele osób i instytucji. Dziś poinformowano nas o jego śmierci" – podała 3 października Szkoła Główna Służby Pożarniczej.
Maciej Aleksiuk nie żyje. Zmarły strażak dbał o dobre imię służby
Maciej Aleksiuk był ambitny i sumienny. Według SGSP był wartościowym podchorążym.
"Maciej był osobą pogodną, ambitną, sumiennie i z należytą starannością wywiązywał się z powierzonych mu zadań. Maciej był wartościowym podchorążym, dbał o dobre imię służby i Szkoły Głównej Służby Pożarniczej. Jego śmierć jest ogromną stratą dla nas wszystkich. Rodzinie, najbliższym i przyjaciołom składamy najszczersze kondolencje i wyrazy głębokiego współczucia" – przekazała Szkoła Główna Służby Pożarniczej.
