Lubin. Potrącenie matki z dzieckiem. 81-latek stracił prawo jazdy

Policjanci z Lubina wyjaśniają przyczyny wypadku, do którego doszło w centrum miasta. 81-letni kierowca, skręcając w jedną z ulic, nie ustąpił pierwszeństwa na przejściu dla pieszych kobiecie i jej synowi. Mężczyzna stracił prawo jazdy, a za spowodowanie wypadku odpowie przed sądem.

Lubin. Potrącenie matki z dzieckiem. 81-latek stracił prawo jazdyLubin. Potrącenie matki z dzieckiem. 81-latek stracił prawo jazdy
Źródło zdjęć: © Policja
Łukasz Kuczera

Z wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wydziału drogowego policji w Lubinie wynika, że 81-letni kierowca Citroena podczas wykonywania manewru skrętu w lewo nie ustąpił pierwszeństwa znajdującym się na przejściu dla pieszych 43-letniej kobiecie i jej 16-letniemu synowi.

Lubin. Potrącenie matki z dzieckiem. 81-latek stracił prawo jazdy

- W wyniku zdarzenia, obrażeń ciała doznali piesi, którzy zostali przewiezieni do szpitala przez zespół pogotowia ratunkowego - informuje asp. szt. Monika Kaleta z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.

Na szczęście obrażenia 43-latki i 16-latka były na tyle niegroźne, że po otrzymaniu fachowej pomocy mogli oni opuścić szpital i wrócić do domu.

Szczepionka na COVID. Co zrobi Andrzej Duda? Andrzej Zybertowicz odpowiada

Lubińscy funkcjonariusze zajmą się teraz wyjaśnianiem okoliczności tego wypadku. Wiadomo już, że 81-latek w momencie zdarzenia był trzeźwy. - Funkcjonariusze zatrzymali 81-latkowi prawo jazdy za spowodowanie realnego zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym - dodaje asp. szt. Kaleta.

Na przykładzie wydarzeń z Lubina, policja apeluje do wszystkich uczestników dróg, zarówno kierowców jak i pieszych, o zachowanie szczególnej ostrożności, zwłaszcza porą jesienno-zimową.

- Pośpiech, brak koncentracji, niezwracanie uwagi na znaki drogowe mogą doprowadzić do tragedii. W przypadku osoby pieszej najważniejsza jest ostrożność i bycie widocznym dla kierującego pojazdem. Dlatego apelujemy do pieszych i rowerzystów o noszenie kamizelek, innych elementów odblaskowych lub też zabieranie ze sobą latarki, kiedy będziemy się poruszać po drogach - podkreśla asp. szt. Kaleta.

Źródło artykułu: wroclaw.wp.pl
Wybrane dla Ciebie
Co Polacy myślą o Waldemarze Żurku? Nowy sondaż
Co Polacy myślą o Waldemarze Żurku? Nowy sondaż
Polska liderem dyni w UE. Co napędza boom i gdzie trafiają zbiory?
Polska liderem dyni w UE. Co napędza boom i gdzie trafiają zbiory?
Radosław Sikorski odpowiada Kaczyńskiemu. "Nie grożą nam"
Radosław Sikorski odpowiada Kaczyńskiemu. "Nie grożą nam"
Trump przed wizytą w Azji. Chce wsparcia Chin w sprawie Rosji
Trump przed wizytą w Azji. Chce wsparcia Chin w sprawie Rosji
Sala balowa imienia Donalda Trumpa? Tego ma on chcieć
Sala balowa imienia Donalda Trumpa? Tego ma on chcieć
Litwa zamyka granicę i lotniska. "Utrudnić życie reżimowi Łukaszenki"
Litwa zamyka granicę i lotniska. "Utrudnić życie reżimowi Łukaszenki"
Zmarła tajlandzka królowa matka. Miała 93 lata
Zmarła tajlandzka królowa matka. Miała 93 lata
Belgia zablokowała użycie rosyjskich środków. Komisarz tłumaczy
Belgia zablokowała użycie rosyjskich środków. Komisarz tłumaczy
Biały Dom: w planie Trumpa brak spotkania z Kim Dzong Unem
Biały Dom: w planie Trumpa brak spotkania z Kim Dzong Unem
Działo się w nocy. Napięcie na linii USA-Kolumbia
Działo się w nocy. Napięcie na linii USA-Kolumbia
Atak rakietowy na Kijów. Są ranni
Atak rakietowy na Kijów. Są ranni
Policja rozbiła dwie grupy przestępcze. 25 osób z zarzutami
Policja rozbiła dwie grupy przestępcze. 25 osób z zarzutami