Lubin. Okradał dom, przygotował sobie łupy i... został zamknięty w budynku

Policja w Lubinie zatrzymała mężczyznę, który próbował okraść altankę ogrodową i jeden z domów. 42-latka zauważył jednak właściciel posesji, który zamknął go w budynku i powiadomił policję.

Lubin. Okradał dom, przygotował sobie łupy i... został zamknięty w budynku
Źródło zdjęć: © Policja
Łukasz Kuczera

Lubińska policja otrzymała zgłoszenie od jednego z mieszkańców miasta, który na terenie swojej posesji dostrzegł nieznajomego mężczyznę. Właściciel budynku postanowił wziąć sprawy w swoje ręce, bo podejrzewał, że mężczyzna chce ukraść przedmioty znajdujące się w środku. Dlatego zamknął drzwi i czekał na przyjazd funkcjonariuszy.

Jak się okazało, 42-latek jest dobrze policjantom z Lubina, bo nie był to jego pierwszy konflikt z prawem. Już na początku lipca mężczyzna włamał się do jednego z budynków, uszkadzając drzwi wejściowe, a następnie wynosił ze środka różnego rodzaju elementy metalowe. Wówczas jego łupem padły m.in. kaloryfery. Również w trakcie ostatniej interwencji 42-letni mężczyzna miał już przygotowane stosowne łupy do wyniesienia.

Lubin. Okradał dom i... został zamknięty w budynku

- Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się, że 42–latek jest poszukiwany przez prokuraturę. W trakcie czynności z podejrzanym mundurowi ustalili, że mężczyzna ma najprawdopodobniej związek z innymi przestępstwami, do których dochodziło na terenie miasta. Były to między innymi włamania i kradzieże do altan na ogrodach działkowych, a także kradzież z włamaniem do samochodu - informuje sierż. szt. Przemysław Ratajczyk z dolnośląskiej policji.

ZOBACZ WIDEO: Polacy masowo zaśmiecają lasy. Michał Woś: "Akcje edukacyjne to za mało"

Jak informuje policja, 42-latek kradł każdy przedmiot, który później mógł gdziekolwiek sprzedać i nie był zbyt wybredny. Na liście jego łupów znalazły się m.in. elektronarzędzia, elementy metalowe, radio samochodowe, alkohol czy nawet żywność. Funkcjonariuszom udało się odzyskać część skradzionego mienia.

- Mężczyzna usłyszał 8 zarzutów, które dotyczyły kradzieży i włamań, a także zniszczenia mienia. O jego dalszym losie zdecyduje teraz sąd. Może mu grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności - dodaje sierż. szt. Przemysław Ratajczyk.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Źródło artykułu: wroclaw.wp.pl
Wybrane dla Ciebie
Trump-Zełenski. Kijów bez broni z USA
Trump-Zełenski. Kijów bez broni z USA
Hamas gotowy na wieloletni rozejm. Z broni jednak nie zrezygnuje
Hamas gotowy na wieloletni rozejm. Z broni jednak nie zrezygnuje
Sikorski odpowiada Węgrom. "To się nazywa samoobrona"
Sikorski odpowiada Węgrom. "To się nazywa samoobrona"
Nawrocki ujawni majątek. "Nie ma nic do ukrycia"
Nawrocki ujawni majątek. "Nie ma nic do ukrycia"
"Lekkie mdłości". Tusk o spotkaniu Hołowni
"Lekkie mdłości". Tusk o spotkaniu Hołowni
Tusk: nie daliście mi zwycięstwa
Tusk: nie daliście mi zwycięstwa
"Dość szybko". Tak do Tuska dotarło, że Trzaskowski przegrał wybory
"Dość szybko". Tak do Tuska dotarło, że Trzaskowski przegrał wybory
"Skandaliczne". Węgry krytykują decyzję ws. Żurawlowa
"Skandaliczne". Węgry krytykują decyzję ws. Żurawlowa
Wysadził Nord Stream? Ukrainiec zaprzecza
Wysadził Nord Stream? Ukrainiec zaprzecza
Nagle na sali rozległ się śmiech. "Tak myślałem"
Nagle na sali rozległ się śmiech. "Tak myślałem"
Rozmowa w cztery oczy? Trump o spotkaniu z Putinem
Rozmowa w cztery oczy? Trump o spotkaniu z Putinem
"Twoja matka". Kuriozalna odpowiedź Białego Domu na pytanie o Putina
"Twoja matka". Kuriozalna odpowiedź Białego Domu na pytanie o Putina