To była tylko akcja ostrzegawcza. Przypominamy, że jesteśmy, a nasze problemy wciąż nie zostały załatwione - powiedział na zakończenie protestu Zbigniew Markowski z Wrocławia, który zajmuje się m.in. sprzedażą części samochodowych.
Również laweciarze na Podbeskidziu zakończyli akcję protestacyjną.
Kolumna ok. 100 pojazdów należących do laweciarzy oraz rzemieślników dotarła do przejścia granicznego w Cieszynie-Boguszowicach. Cieszyńscy policjanci ocenili, że korek, który powstał w związku z przejazdem kolumny protestujących, liczył ok. 10 km. (aka)