Kryzys na rynku. Kultowy bar mleczny szuka pracownika

Przez lata bar mleczny "Miś" we Wrocławiu doczekał się wielu wiernych fanów. Szukający taniego i smacznego jedzenia regularnie odwiedzają lokal przy ul. Kuźniczej, nieopodal wrocławskiego Rynku. Trudna sytuacja na rynku gastronomicznym sprawiła jednak, że "Miś" potrzebuje pomocy.

bar MiśKryzys na rynku. Kultowy bar mleczny szuka pracownika
Źródło zdjęć: © Google Maps
Łukasz Kuczera

Bar mleczny "Miś" to legenda wrocławskiej gastronomii. Mieści się w pobliżu budynku Uniwersytetu Wrocławskiego, przez co przez lata na posiłki udają się tutaj studenci prawa czy administracji. Lokalizacja blisko Rynku sprawia, że niejednokrotnie na tani i smaczny posiłek trafiają tu również turyści.

Ostatnie miesiące nie są jednak łatwe dla gastronomii - przede wszystkim ze względu na pandemię koronawirusa. Konieczność zamknięcia lokali, wprowadzenie nauki zdalnej na uczelniach - to wszystko negatywnie wpłynęło na rynek. Problemy ma też "Miś", ale zupełnie innej natury.

Kryzys na rynku. Kultowy bar mleczny szuka pracownika

"Prowadzę bar mleczny Miś razem z mamą. Wiem, że ma pan sentyment do nas. Może pan mógłby pomóc. Od sierpnia nie mam głównej kucharki. Tak źle z pracownikami jeszcze nie było. Zaczynamy myśleć o zamknięciu baru" - taką wiadomość od pani Doroty, właścicielki "Misia", otrzymał bloger prowadzący stronę "Wrocławskie podróże kulinarne".

Jak budować odporność wśród dzieci? Pediatra odpowiada

Jak przyznaje pani Dorota, w ostatnich tygodniach jest ona zmuszona sama gotować dania do lokalu, a równocześnie musi załatwiać sprawy administracyjne. "Wszędzie już wystawiam ogłoszenia, bez odzewu" - napisała właścicielka kultowego baru.

"No jak to tak, Wrocław bez Misia?" - zapytał na swoim fanpejdżu bloger prowadzący stronę "Wrocławskie podróże kulinarne".

"Jak bez pierogów z Misia?" - pytają wrocławianie, którzy włączyli się w akcję ratowania kultowego lokalu. Post o poszukiwaniach pracownika opanował już media społecznościowe.

Kucharka lub kucharz w "Misiu" mogą liczyć na umowę o pracę. Muszą być gotowi na prace od godz. 4.00 do godz. 12.00 przez sześć dni w tygodniu. "Wymagane doświadczenie w gastronomii, jest to warunek konieczny" - podkreśla lokal na swojej stronie.

Źródło artykułu: wroclaw.wp.pl
Wybrane dla Ciebie
Jest porozumienie. Koalicja przedstawia projekt o "osobie najbliższej"
Jest porozumienie. Koalicja przedstawia projekt o "osobie najbliższej"
Błaszczak traci poświadczenie bezpieczeństwa. Oskarża Tuska
Błaszczak traci poświadczenie bezpieczeństwa. Oskarża Tuska
"Mamy dobre relacje". Zapytali Tuska o Hołownię
"Mamy dobre relacje". Zapytali Tuska o Hołownię
"To są wszystko bajki". Kaczyński oburzył się na pytania dziennikarki
"To są wszystko bajki". Kaczyński oburzył się na pytania dziennikarki
Wypadek w Austrii. "To delegacja z urzędu w Małopolsce"
Wypadek w Austrii. "To delegacja z urzędu w Małopolsce"
Incydent w podmoskiewskiej jednostce wojskowej. Padły strzały
Incydent w podmoskiewskiej jednostce wojskowej. Padły strzały
Kolejne kłopoty Bąkiewicza. Prokuratura zajmie się zbiórką pieniędzy
Kolejne kłopoty Bąkiewicza. Prokuratura zajmie się zbiórką pieniędzy
Nowe doniesienia o tragedii w Austrii. "Wszystkie pojazdy miały polskie rejestracje"
Nowe doniesienia o tragedii w Austrii. "Wszystkie pojazdy miały polskie rejestracje"
Zabójstwo w Barcicach. Nowe okoliczności. Prokuratura ujawnia
Zabójstwo w Barcicach. Nowe okoliczności. Prokuratura ujawnia
Ochrona zdrowia zwierząt. Nowa ustawa przyjęta przez Sejm
Ochrona zdrowia zwierząt. Nowa ustawa przyjęta przez Sejm
Bus dachował na S7. Są ranni. Droga całkowicie zablokowana
Bus dachował na S7. Są ranni. Droga całkowicie zablokowana
Wypadek polskiego autokaru w Austrii. Tragiczne doniesienia
Wypadek polskiego autokaru w Austrii. Tragiczne doniesienia