Kłodzko. Stan pogotowia przeciwpowodziowego. Poziom wody w rzekach coraz wyższy
We wtorek w nocy starosta kłodzki ogłosił stan pogotowia przeciwpowodziowego, który obowiązywać będzie do odwołania. Wszystko przez intensywne opady deszczu i wzrosty stanów wód na Dolnym Śląsku.
We wtorek IMGW wydało ostrzeżenie meteorologiczne II stopnia zapowiadające wystąpienie opadów deszczu o natężeniu umiarkowanym i silnym. Prognozowana wysokość opadów w nocy miała wynieść od 40 do 55 mm, miejscami do 70 mm.
Pojawiło się również ostrzeżenie hydrologiczne III stopnia dla zlewni górnej Nysy Kłodzkiej, które prognozuje wzrost stanów wód w rzekach do strefy wody wysokiej i średniej, a lokalnie powyżej stanów ostrzegawczych i alarmowych. Ostrzeżenie jest ważne do południa w czwartek, 15 października 2020 roku.
Kłodzko. Stan pogotowia przeciwpowodziowego. Poziom wody w rzekach coraz wyższy
Niestety, prognozy potwierdziły się. Stany alarmowe osiągnęła Nysa Kłodzka w Krosnowicach (255 cm) i Biała Lądecka w Żelaźnie (157 cm), stany ostrzegawcze rzeki osiągnęły w Bystrzycy Kłodzkiej, Kłodzku, Lądku-Zdroju, Stroniu Śląskim i Nowej Rudzie. A to wszystko działo się jeszcze przed nocnymi ulewami.
Koronawirus. Polska. Łukasz Szumowski w szpitalu. Michał Dworczyk o pomyłce w testach
Opady mają odpuścić w środę po południu. Do tego czasu może się jednak wiele wydarzyć. Starostwo uspokaja, że stan pogotowia przeciwpowodziowego to stan ostrzegawczy, a nie alarm powodziowy.
Na razie nie jest planowane wprowadzenie wyższego stopnia ostrzeżenia w powiecie, ale sytuację należy monitorować. Mogą pojawić się lokalne podtopienia.
Stan wód pogorszyć może ewentualne przedłużenie się intensywnych opadów, które nawiedziły region we wtorek po południu. Tak długotrwałe i silne zjawiska atmosferyczne szybko potrafią zmienić przewidywania synoptyków na gorsze. Sytuacje na bieżąco monitoruje Lokalny System Osłony Przeciwpowodziowej, który zbiera dane z punktów pomiarowych.
Przypomnijmy, że już latem w okresie intensywnych burz i deszczów doszło do lokalnych podtopień w okolicach Kłodzka i tamtejszym powiecie. Pod wodą znalazło się m.in. centrum miasta.