Kłodzko. Ledwo zdał prawo jazdy, już je stracił. 19-latek urządził sobie rajd po terenie zabudowanym
Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego z Kłodzka zatrzymali kolejnego kierowcę, który znacznie przekroczył dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym. Winnym okazał się 19-latek, który urządził sobie rajd po terenie Gorzuchowa.
19-letni mieszkaniec powiatu kłodzkiego ledwie osiągnął wiek umożliwiający mu zdanie prawa jazdy kategorii B, a już stracił dokument uprawniający do poruszania się po drogach publicznych. Na razie na trzy miesiące.
Kłodzko. Ledwo zdał prawo jazdy, już je stracił. 19-latek urządził sobie rajd po terenie zabudowanym
Młody kierowca pędził osobowym Fiatem z prędkością 125 km/h przez ulice Gorzuchowa na Dolnym Śląsku. To właśnie tam na gorącym uczynku złapali go funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego z Kłodzka.
- W związku z przekroczeniem dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym powyżej 50 km/h, kierujący utracił prawo jazdy na 3 miesiące, otrzymał 10 punktów karnych oraz został ukarany mandatem - poinformowała oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku, podinspektor Wioletta Martuszewska.
"Pandora Papers". Belka komentuje: Tylko jedno polskie nazwisko. To sukces
Policja podkreśla, że takie szaleństwa na ulicach miast są dotkliwie karane. - Kierowca który przekroczy prędkość w obszarze zabudowanym o co najmniej 50 km/h straci prawo jazdy na okres 3 miesięcy. Jeżeli, pomimo utraty prawa jazdy, taka osoba będzie nadal poruszała się samochodem i zostanie zatrzymana przez policję, okres zatrzymania prawa jazdy wydłuży się do 6 miesięcy - dodała podinspektor Wioletta Martuszewska.
Sytuacja z 19-latkiem powinna być zatem przestrogą dla innych kierowców poruszających się po Dolnym Śląsku.