Katastrofa smoleńska. Jacek Sutryk oddał hołd ofiarom. "Pamiętam dobrze tamtą sobotę"
W sobotę obchodzona jest 11. rocznica katastrofy smoleńskiej. To właśnie 10 kwietnia 2010 roku pod Smoleńskiem rozbił się samolot z parą prezydencką na pokładzie. Hołd ofiarom tej katastrofy oddał w sobotę Jacek Sutryk. "Pamiętam dobrze tamtą sobotę" - stwierdził prezydent Wrocławia.
10.04.2021 17:28
Katastrofa smoleńska miała miejsce 10 kwietnia 2010 roku. Przed jedenastoma laty samolot z prezydentem Lechem Kaczyńskim leciał do Rosji na uroczystości związane z mordem katyńskim. W trudnych warunkach atmosferycznych prezydencki Tupolew TU-154M rozbił się tuż przed lotniskiem w Smoleńsku. Nikt nie przeżył katastrofy. Zginęło aż 96 osób.
Katastrofa smoleńska. Jacek Sutryk oddał hołd ofiarom. "Pamiętam dobrze tamtą sobotę"
W sobotę, po jedenastu latach od tamtych wydarzeń, hołd ofiarom katastrofy smoleńskiej oddał prezydent Jacek Sutryk. "Pamiętam dobrze tamtą sobotę. Szok, wielki smutek i natychmiastowa myśl o tym, co będzie dalej. Tamten 10 kwietnia na zawsze zmienił polskie społeczeństwo. Zmienił życie publiczne w Polsce. Czy na lepsze? Nie wiem" - napisał prezydent Wrocławia na Facebooku.
"Chciałbym, byśmy wszyscy, każda Polka i każdy Polak, znajdowali w sobie więcej życzliwości, więcej serdeczności, zrozumienia i szacunku. Obecna sytuacja tym bardziej do tego skłania" - dodał Jacek Sutryk.
Prezydent Wrocławia zwrócił uwagę na to, że katastrofa smoleńska podzieliła polskie społeczeństwo na dwa obozy. Tymczasem na pokładzie prezydenckiego samolotu znajdowały się osoby z różnych stron politycznego sporu.
"Wszyscy ci, którzy weszli na pokład samolotu prezydenckiego 10 kwietnia 2010 roku - nie zawsze zgodni, nie zawsze o tych samych poglądach - lecz połączeni wolą oddania hołdu i pamięci zamordowanym w Katyniu polskim oficerom" - podsumował Sutryk.
Katastrofa smoleńska zabrała wybitne postaci związane również z Wrocławiem - na pokładzie Tupolewa TU-154M znajdowali się m.in. Jerzy Szmajdziński, Aleksandra Natalii-Świat oraz Władysław Stasiak.