Boże Narodzenie 2020. Nie wyrzucaj jedzenia po świętach. W mieście czekają specjalnie foodsharingowe lodówki
Foodsharing, czyli wymiana jedzenia, działa we Wrocławiu od dłuższego czasu. Warto o tym pamiętać szczególnie po świętach, kiedy to w naszych domach zostaje wiele niepotrzebnych produktów i potraw. W mieście znajduje się sporo lodówek, w których zostawić można świąteczne nadwyżki. Jedna z nich znajduje się na Stadionie Wrocław.
Ekipa zarządzająca Stadionem Wrocław zaprasza do zapełniania społecznych lodówek po świętach. W niemal każdym domu po kilku dniach biesiadowania zostaje jedzenie, którego nie byliśmy w stanie zjeść. Sposobem na pozbycie się nadwyżki jest foodsharing, a więc podzielenie się nadmiarem pokarmu z innymi.
Boże Narodzenie 2020. Nie wyrzucaj jedzenia po świętach. W mieście czekają specjalnie foodsharingowe lodówki
Dziennie w Polsce marnują się tysiące kilogramów jedzenia. Według statystyk każdego dnia Polacy wyrzucają aż 25 milionów kilogramów różnego rodzaju pożywienia. Tymczasem są osoby, które głodują i potrzebują dobrych, zdrowych produktów.
Do akcji dzielenia się jedzeniem może włączyć się każdy. Wystarczy spakować nadmiar jedzenia z lodówki i przywieźć go do miejsc zbiórki. Z punktów Jadłodzielni korzystać mogą potrzebujący, którzy w każdej chwili mogą przyjść i zabrać z niej produkty do konsumpcji - tego typu lodówek społecznych w stolicy Dolnego Śląska jest coraz więcej.
Sylwester przed domem Kaczyńskiego. Marta Lempart: "Nie namawiamy"
Foodsharing to dzielenie się dobrym jedzeniem, którego mamy w nadmiarze. Warto więc po świętach zmobilizować się i wybrać do lodówek, by zostawić komuś trochę dobroci. Ze wsparcia codziennie korzysta sporo osób, które nie mogą sobie pozwolić na zakup wartościowych produktów. Odbiór jest bardzo duży. Często rzeczy zostawiane w punktach Jadłodzielni w kilka minut znajdują nowych właścicieli.
Akcja ma także uświadomić Polakom, jak ogromnym problemem jest marnowanie żywności. Regularnie kupujemy za dużo produktów, nie potrafimy dobrze oszacować naszego spożycia, nie analizujemy co ląduje w koszu i dlaczego tak się dzieje. Tymczasem są to bardzo duże ilości. Foodsharing ma nakierować obywateli na dzielenie się nadwyżkami, zamiast wyrzucania jedzenia do kosza.