Wrocław: policja uwolniła 8‑letniego chłopca, którego więził ojciec
Po kilkugodzinnej akcji wrocławskim
antyterrorystom udało się uwolnić 8-letniego chłopca, który był
przetrzymywany w domu przez swojego ojca. Wcześniej mężczyzna
dotkliwie pobił żonę.
23.07.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Chłopiec nie został poszkodowany. Tuż po całej akcji trafił pod opiekę psychologa. Pobita kobieta w stanie ciężkim trafiła do szpitala. 36-letni Piotr G. został zatrzymany przez policję. Okazało się, że mężczyzna był poszukiwany listem gończym.
Kobieta została dotkliwie pobita przez swojego męża i ma najprawdopodobniej połamane żebra- powiedział w poniedziałek kom. Sławomir Cisowski, rzecznik dolnośląskiej policji.
O całym zajściu policja dowiedziała się po tym, gdy Piotr G. pobił żonę, a następnie zabarykadował się ze swoim 8-letnim synem. Jednemu z policjantów udało się wejść do mieszkania, ale funkcjonariusz wycofał się, gdyż 36-latek groził czymś w rodzaju maczety czy miecza - mówił Cisowski.
Na miejsce wezwano negocjatora policyjnego oraz skontaktowano się z różnymi członkami rodziny Piotra G., którzy mieli pomóc w załagodzeniu konfliktu. Wszyscy, z którymi rozmawialiśmy potwierdzali, że mężczyzna jest niezrównoważony i bardzo porywczy - dodał recznik.
Policja zdecydowała się wejść siłą, gdyż obawiano się o życie przetrzymywanego chłopca. Pododdział antyterrorystów wyważył drzwi do mieszkania i uwolnił chłopca.
Nie wiadomo jeszcze, jakie zarzuty zostaną postawione mężczyźnie.(zap)