Wrocław. Nie mógł zdać egzaminu, więc kupił prawo jazdy na bazarze
53-letni mieszkaniec Wrocławia jadąc osiedlowymi uliczkami znacznie przekroczył dopuszczalną prędkość. Gdy zatrzymała go policja, okazało się, że mężczyzna posługuje się fałszywym prawem jazdy, które zakupił od bazarowych handlarzy.
Jak informuje sierż. Monika Perec z wrocławskiej policji, mężczyzna wylegitymował się imitacją dokumentu, której wykonanie pozostawiało wiele do życzenia. - Prawo jazdy nie posiadało żadnych cech zabezpieczających i przypominało bardziej wydrukowaną na drukarce wizytówkę. Miało też poszarpane i rozwarstwione krawędzie - powiedziała.
Funkcjonariusze sprawdzili dane mężczyzny w systemie. Okazało się, że 53-latek miał cofnięte uprawnienia do prowadzenia pojazdów. - Mężczyzna tłumaczył funkcjonariuszom, że nie był w stanie ponownie zdać egzaminu i postanowił kupić podrobiony dokument na bazarze. Poza tym twierdził, że jest bardzo dobrym kierowcą i nie rozumie, dlaczego ktoś narzuca mu ponowne zdawanie egzaminów - mówi sierż. Perec.
Rozbrajająca szczerość nie uratowała kierowcy. Funkcjonariusze zatrzymali 53-latka i przewieźli go na komisariat, gdzie po przesłuchaniu usłyszał zarzut. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Źródło: wyborcza.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl