RegionalneWrocławWrocław. Lekarz spoczął na cmentarzu w Wągrowcu

Wrocław. Lekarz spoczął na cmentarzu w Wągrowcu

Wrocław został zszokowany wiadomością o śmierci lekarza ze Szpitala Wojskowego przy ul. Weigla. W Wągrowcu odbył się pogrzeb 47-letniego Remigiusza D.

Wrocław. Lekarz spoczął na cmentarzu w Wągrowcu
Wrocław. Lekarz spoczął na cmentarzu w Wągrowcu
Źródło zdjęć: © money.pl | Rafał Parczewski
Łukasz Kuczera

13.12.2020 21:39

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

O sprawie jako pierwsza napisała "Gazeta Wyborcza". Remigiusz D. zmarł 3 grudnia. Jego ciało znaleziono w jednym z pokoi we wrocławskim hotelu, gdzie miał wspólnie imprezować ze swoim znajomym - Robertem B. Według nieoficjalnych informacji, D. miał przedawkować narkotyki, od których był uzależniony.

Wrocław. Lekarz spoczął na cmentarzu w Wągrowcu

Niezależnie od śledztwa prokuratury, w rodzinnym mieście D. odbyła się ceremonia pogrzebowa. Miała ona charakter świecki. W ostatnim pożegnaniu zmarłego lekarza na cmentarzu nowofarnym w Wągrowcu (woj. wielkopolskie) wzięło udział kilkadziesiąt osób.

W trakcie ceremonii pożegnalnej podkreślano, że D. "zostawił po sobie wiele dobra". Przypomniano jego podróże po Europie i Azji. Jako wojskowy brał bowiem w szeregu misji - m.in. w Bośni i Hercegowinie.

D. żył w bliskich relacjach z matką, która od kilku dni nie potrafi pogodzić się z utratą syna. Zmarły lekarz w rozmowie z wagrowiec.naszemiasto.pl podkreślał, że Wągrowiec zawsze będzie mu bliski właśnie ze względu na osobę matki.

47-latek miał ambitne plany. - Stworzę w przyszłości własne hospicjum dla chorych wykluczonych. To pewne - mówił w rozmowie z wagrowiec.naszemiasto.pl. Tego celu nie udało mu się zrealizować.

Teraz zadaniem prokuratury będzie dokładne ustalenie okoliczności śmierci D. oraz treści, jakie znaleziono w jego telefonie.

Komentarze (0)