Wreszcie się dogadali? Prezydent i PiS uzgodnili wspólną poprawkę do ustawy o KRS
Głosowanie na listę piętnastu kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa, a nie na poszczególnych kandydatów – to jedna z poprawek uzgodnionych pomiędzy prezydentem a PiS. To może oznaczać porozumienie między Pałacem Prezydenckim a partią rządzącą w kwestii reformy sądownictwa.
Szczegóły konsensusu między ośrodkami władzy ujawnił reporter RMF FM. Wypracowana wspólnie poprawka do ustawy o KRS zakłada głosowanie przez posłów na listę piętnastu kandydatów do KRS, a nie na poszczególne nazwiska. Listę taką przygotować wcześniej prezydium Sejmu. To rozwiązanie gwarantuje możliwość realnego udziału opozycji w wyborze składu KRS, na co naciskało otoczenie prezydenta.
Prezydent przedstawił swój projekt reformy sądownictwa
Jak podaje RMF FM, w poprawce określono, że każdy klub parlamentarny będzie mógł przedstawić maksymalnie 9 swoich kandydatów, z których co najmniej jeden będzie musiał zostać uwzględniony na liście prezydium. To oznacza, że kluby przedstawią swoje propozycje, ale ostateczna lista zostanie wyłoniona za zamkniętymi drzwiami – pomiędzy marszałkiem i wicemarszałkami Sejmu.
Według nowej poprawki w skład KRS będzie musiało wchodzić co najmniej dwóch przedstawicieli sądów rejonowych. Głosowana będzie cała lista, którą posłowie będą mogli zaakceptować lub odrzucić – w pierwszym etapie do rozstrzygnięcia potrzebne będzie 3/5 głosów, w przypadku niepowodzenia, wystarczy większość bezwzględna. Jeżeli i to się nie uda, wybór członków KRS rozpocznie się na nowo.
W lipcu Andrzej Duda zawetował ustawy uchwalone przez Sejm
Jeżeli poprawka wejdzie w życie, a opozycja zgłosi swoich kandydatów, to PiS będzie mógł obsadzić w KRS dziewięć miejsc, sześć pozostanie dla opozycji.
Źródło: RMF FM