Wręczono nagrody "Viventi Caritate"
Uczestnicy radomskiego protestu z 25 czerwca
1976 roku otrzymali w sobotę honorowe wyróżnienie nagrody
"Viventi Caritate 2006" - "Żyjącemu Miłością". Wyróżnienie
zostało przyznane w przeddzień trzydziestej rocznicy
robotniczego buntu. Główną nagrodę "Viventi Caritate" wręczono Kazimierzowi
Napierajowi,
75-letniemu lekarzowi-społecznikowi.
24.06.2006 | aktual.: 24.06.2006 22:26
Nagrody wręczono podczas koncertu oratorium Tu Es Petrus w radomskim amfiteatrze. W imieniu robotników dyplom przyjęli: dotkliwie pobita przez milicję podczas protestu wówczas 38-letnia Marianna Krawczyk oraz Kazimierz Staszewski, który jako 18-latek przeszedł ścieżki zdrowia.
To wyróżnienie zobowiązuje nas do większych działań przy budowaniu ojczyzny. W sierpniu podczas pielgrzymki solidarnościowej zawieziemy je na Jasną Górę i zostawimy tam jako votum zaufania - powiedział Staszewski. Jestem dumna, że walczyłam, bo walczyłam o słuszne. Cierpiałam, ale jestem dumna - dodała Marianna Krawczyk .
Główną nagrodę - statuetkę i dyplom przyznano Kazimierzowi Napierajowi za bezinteresowną pracę na rzecz innych, wrażliwość na biedę i niedostatek. Emerytowany lekarz założył ośrodek zdrowia w Kazanowie w regionie radomskim, powołał opieki nad ludźmi chorymi w domu i klub Honorowych Dawców Krwi. Aby uaktywnić młodzież, współzałożył Ludowy Zespół Sportowy w Kazanowie, w którym był trenerem i zawodnikiem.
Napieraj powiedział dziennikarzom, że postanowił zostać lekarzem, kiedy podczas okupacji umierał jego ojciec i nie mógł mu pomóc i nie miał możliwości wezwać lekarza.
Kiedy zaczynałem pracę w 1954 roku wybrałem najbardziej zaniedbaną miejscowość - Kazanów. Nie było tam wody, światła i komunikacji. Do przystanku autobusowego miałem 10 km . Przez dwa lata żadna pielęgniarka nie chciała ze mną pracować, więc byłem lekarzem, pielęgniarką i rejestratorką - powiedział Napieraj. Podkreślił, że ta nagroda honoruje prawdziwych społeczników, którzy nie liczą na pieniądze i awanse.
Nagrodę Viventi Caritate przyznaje Fundusz im. Bpa Jana Chrapka działający przy radomskiej Caritas. Nagroda jest wręczana ludziom pracującym bezinteresownie na rzecz innych w lokalnym środowisku. Chrapek był ordynariuszem diecezji radomskiej przez 1.5 roku. Zginął w wypadku samochodowym w 2001 roku. Na koncercie obecna była jego rodzina.