Co za wpadka. "Wiadomości" TVP zrobiły to, choć były ostrzeżenia
Główne wydanie "Wiadomości" TVP w środowym wydaniu poinformowało o zatrzymaniach przeprowadzonych przez CBA. Problem w tym, że - relacjonując, kto trafił za kratki - pracownicy państwowej telewizji pomylili dwa zupełnie inne podmioty.
Widzowie "Wiadomości" TVP w drugiej części programu usłyszeli, że Centralne Biuro Antykorupcyjne i Centralne Biuro Śledcze Policji, zatrzymały cztery osoby z branży outsourcingowej, a wśród nich jest były senator Platformy Obywatelskiej Tomasz Misiak.
Wpadka "Wiadomości" TVP. Pomylili dwa różne podmioty
- Śledztwo dotyczy wielomilionowych wyłudzeń z PFRON i ZUS, do których miało dochodzić w latach 2010-2019. W sprawie zatrzymano też byłego szefa polskiej sieci sklepów Macieja Wituckiego - powiedziała prowadząca środowe wydanie "Wiadomości" TVP Danuta Holecka i zapowiedziała materiał.
Problem w tym, że nie chodzi wcale o byłego szefa sieci marketów, ale byłego prezesa Konfederacji Lewiatan. W samym materiale podano już właściwą nazwę organizacji pracodawców.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak pokazuje Google, również w internetowej wersji materiału "Wiadomości" początkowo zapowiedź zawierała błędną nazwę.
Warto zaznaczyć, że rządowa stacja pomyliła dwa podmioty, choć sieć sklepów już w ciągu dnia wydała komunikat ws. ewentualnych omyłek. Takie pismo trafiło do wielu redakcji, ale najwidoczniej w TVP ktoś je przeoczył.
Komunikat sieci sklepów
"W nawiązaniu do publikacji dotyczących zatrzymania prezydenta Konfederacji Lewiatan w imieniu Polskiej Sieci Handlowej Lewiatan proszę Państwa o nieużywanie skrótu "Lewiatan" w artykułach czy nagłówkach prasowych" - przekazała firma.
"Z uwagi na zbieżność nazwy obu podmiotów prawnych proszę Państwa o podawanie pełnej nazwy firmy, której sprawa dotyczy, czyli Konfederacji Lewiatan, tak by nie sugerować błędnego powiązania z Polską Siecią Handlową Lewiatan" - głosi komunikat sieci sklepów.