To nie miało być ujawnione. Komorowski reaguje na słowa Tuska
- Podzielam opinię Tuska i przynajmniej dziś ja się do parlamentu nie wybieram - powiedział były prezydent Bronisław Komorowski, komentując słowa przewodniczącego PO. - Sądzę, że absolutna większość Polaków oglądając parlament za czasów kierowania tą instytucją przez PiS, ma podobny odruch zdecydowanej niechęci - dodał.
- Demotywuje mnie świadomość, że będę musiał kandydować. To jest tak upiorna myśl, że ja będę tam z powrotem siedział... na tej Wiejskiej - powiedział w piątek rano Donald Tusk przed rozpoczęciem programu w TVN24. Wypowiedź lidera PO sprzed wejścia na antenę mogli usłyszeć użytkownicy aplikacji mobilnej.
- Myślę, że delikatnie się wyraziłem na temat Sejmu pod władzą PiS, bo to, co stało się z polskim parlamentaryzmem w ostatnich latach, to rzeczywiście coś upiornego - tłumaczył później swoje słowa Tusk. Były premier zadeklarował przy tym, że zrobi wszystko, aby Sejm stał się trochę innym miejscem niż w tej chwili.
Lider PO: poszedłbym nawet do piekła
- Sejm jaki jest, taki jest, co ludzie myślą o posłach i władzy PiS, to mniej więcej wiemy. Ja bym do piekła poszedł nawet po to, żeby uratować Polskę przed tym bałaganem, jaki nam zgotowano - zadeklarował lider PO.
O komentarz do słów Tuska serwis se.pl poprosił byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego. Ten przyznał, że rozumie szefa PO i podziela jego opinię o Sejmie.
Komorowski: nie dziwię się Tuskowi
- Z jednej strony Sejm jest dziś maszynką do głosowania dla PiS, a z drugiej strony opozycja jest szykanowana, pomijana etc. W ciągu jednej nocy przegłosowuje się ustawy. Nie dziwię się Tuskowi, że dał temu wyraz - stwierdził w rozmowie z serwisem se.pl Komorowski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Te słowa Tuska miały się nie nagrać. Polityk PO o wpadce w TVN24
- Mam nadzieję, że opozycja się porozumie i odsunie PiS od władzy. Kibicuję Tuskowi i całej opozycji - dodał były prezydent.
Źródło: se.pl