Wpadka Szczerby na antenie. Politycy PiS atakują
Po wpadce w czwartkowym programie "Tłit" Wirtualnej Polski politycy Zjednoczonej Prawicy komentowali zachowanie posła KO - Michała Szczerby. Piszą o "kompromitacji" i możliwości uruchomienia "przepompowni pieniędzy z kieszeni Polaków" do zagranicznych firm.
W Sejmie pojawił się kontrowersyjny projekt ustawy dotyczący m.in. zamrożenia cen energii. Zawiera on zapisy, z których wynika, że inwestorzy będą mogli wywłaszczać osoby prywatne z terenów pod budowę farm wiatrowych. Co więcej, będą mogli również ignorować przepisy obowiązujące w parkach krajobrazowych.
Pod projektem podpisali się posłowie Koalicji Obywatelskiej. Michał Szczerba mówił w czwartkowym programie "Tłit" WP, że "nie zna tego projektu". Gdy jednak pokazano mu, że również jego podpis widnieje pod projektem, polityk nico zmienił narrację.
- Ja dokładnie wiem, pod jakim projektem się podpisywałem. Natomiast nie muszę znać całego projektu ustawy, czasami są one kilkudziesięciostronicowe albo kilkusetstronicowe, żeby się podpisać - tłumaczył się poseł KO.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Chodzi o miliardy złotych!"
Kontrowersyjny projekt ustawy posłów KO i wpadkę polityka KO na wizji skomentował na platformie X były minister cyfryzacji w rządzie Mateusza Morawieckiego Janusz Cieszyński.
"Poseł Michał Szczerba mętnie tłumaczy się z tego, dlaczego razem z posłami PO chcą jeszcze w tym roku uruchomić przepompownię pieniędzy z kieszeni Polaków do zagranicznych firm wiatrakowych. Chodzi o miliardy złotych!" - czytamy w jego wpisie.
W podobnym tonie wypowiedział się w tej sprawie polityk Suwerennej Polski Sebastian Kaleta. "Ale kompromitacja Michała Szczerby. Przyznał na antenie, że nie zna projektu o wywłaszczaniu Polaków pod budowę wiatraków i konfiskatę majątku Orlenu, a okazało się, że pod tym projektem się podpisał. Wstyd" - napisał poseł.