Wpadka gruzińskiego fałszerza dokumentów
Stołeczna policja zatrzymała 49-letniego
obywatela Gruzji, który od 2000 r. produkował fałszywe dokumenty
gruzińskie, armeńskie i ukraińskie. Zabezpieczono sprzęt, którym
posługiwał się fałszerz oraz materiały poligraficzne.
15.09.2005 13:15
Jak podała stołeczna policja, pierwsze informacje o fałszywych dokumentach, w które zaopatrywali się cudzoziemcy handlujący na warszawskim Wolumenie, policjanci z Bielan otrzymali w maju 2004 r. Zaczęto sprawdzać, gdzie mogą one być produkowane; wtedy też miały miejsce pierwsze aresztowania. Od tamtego czasu zatrzymano w sumie pięciu obywateli Gruzji i Armenii, odbiorców "lewych" dokumentów.
Ustalono, że fałszerz kontaktował się z odbiorcami za pomocą poczty mailowej. Na tej podstawie policjanci ustalili dane i miejsce pobytu fałszerza.
W środę rano 49-letniego Gruzina zatrzymano w jego mieszkaniu w podwarszawskim Pruszkowie. W mieszkaniu zabezpieczono komputer, trzy twarde dyski, drukarkę, skaner, laminator, płyty CD ze wzorami dokumentów, a także kilka sztuk gotowych do odebrania gruzińskich praw jazdy oraz zdjęcia z danymi personalnymi osób czekających na fałszywe dokumenty.
Według policji mężczyzna fałszował przede wszystkim dokumenty gruzińskie, armeńskie i ukraińskie. Jego odbiorcami byli także Afrykanie. Za jeden podrobiony dokument brał od 50 do 100 zł. Zatrzymany był poszukiwany listem gończym także we własnym kraju. W Polsce przebywa wraz z rodziną od 1993 r., ubiega się o status uchodźcy.