Wotum zaufania dla rządu Enrico Letty w obu izbach włoskiego parlamentu
Obie izby włoskiego parlamentu udzieliły wotum zaufania rządowi Enrico Letty. Gabinet wnioskował o to głosowanie, by potwierdzić siłę koalicji po wycofaniu się z niej partii Forza Italia Silvio Berlusconiego. Wyszedł z tego testu zwycięsko.
Rozpad wielkiego ugrupowania byłego premiera, Ludu Wolności, na frakcję, która pozostała w rządzie, oraz reaktywowaną Forza Italia, nie zagroził koalicji centrolewicy i centroprawicy w niższej izbie włoskiego parlamentu. W liczącym 315 foteli Senacie wieczorem rząd Letty poparło 173 parlamentarzystów, a przeciw było 127. W 630-miejscowej Izbie Deputowanych za wotum głosowało 379 z nich, przeciw było 212 parlamentarzystów.
Przeciwko wotum była między innymi partia Berlusconiego oraz populistyczny Ruch Pięciu Gwiazd.
- Proszę o udzielenie wotum zaufania na nowy początek - mówił w izbie niższej szef powołanego w kwietniu gabinetu. Odnosząc się do koalicyjnych sporów i podjętej wcześniej przez Berlusconiego próby wyprowadzenia z rządu całej centroprawicy, Letta wyraził nadzieję, że udzielone wotum zaufania pozwoli zostawić w tyle "kłótnie, dyskusje, niepotrzebną szarpaninę". Ocenił, że wyjście Forza Italia z wielkiej koalicji zagwarantuje jej większy spokój.
- Damy radę, a ja będę walczył jak lew - oświadczył Letta. Zapewnił, że nie dopuści do "poddania się chaosowi", tworzonemu przez przeciwników politycznych.
Przedstawiając plany na przyszły rok, prezes Rady Ministrów jako priorytet wskazał działania na rzecz ożywienia gospodarczego i wyprowadzenia kraju z głębokiej recesji. Ponadto zadeklarował wolę szybkiego uchwalenia nowej ordynacji wyborczej. Trybunał Konstytucyjny uznał niedawno, że dwa kluczowe artykuły tej dotychczas obowiązującej są niezgodne z ustawą zasadniczą.