PolskaWojtunik: CBA nie będzie od ganiania lekarzy

Wojtunik: CBA nie będzie od ganiania lekarzy

Zdecydowanie mniej spraw niż za poprzednika, za to dotyczące wyłącznie przekupstwa na najwyższych poziomach funkcjonowania państwa. Większy nacisk na profilaktykę i zapobieganie korupcji niż na zwalczanie jej skutków. I zdecydowanie mniej medialnego rozgłosu. Taką wizję Centralnego Biura Antykorupcyjnego ujawnia "Polsce The Times" jego szef Paweł Wojtunik.

11.10.2010 | aktual.: 11.10.2010 10:49

Rok temu zastąpił on Mariusza Kamińskiego, zdymisjonowanego przez premiera Donalda Tuska po wybuchu afery hazardowej. Nowy szef CBA od początku zapowiadał daleko idące zmiany w zasadach funkcjonowania Biura. Dziś Wojtunik przedstawia logikę tych zmian. I tłumaczy, że trwająca już 12 miesięcy reorganizacja CBA to nie tylko "sprzątanie" po kontrowersyjnym poprzedniku, lecz także przygotowywanie służby antykorupcyjnej do działania w nowej formule.

- CBA odnajdzie swoje miejsce w systemie bezpieczeństwa państwa wtedy, gdy będzie to niewielka służba podporządkowana bezpośrednio premierowi, która nie tyle służy wyplenianiu korupcji w skali całego kraju, lecz przede wszystkim na najwyższym poziomie funkcjonowania państwa i polityki - mówi gazecie Wojtunik. Pełny zapis rozmowy publikuje dziś "Polska The Times".

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)