Wójt Żelazkowa znów szokuje. Ruszył z krzesłem na dziennikarzy

Był pod wpływem alkoholu. Zachowywał się agresywnie. Zaatakował ekipę TVP. Krzyczał, wyzywał i przeklinał. Podniósł mebel i chciał nim uderzyć operatora kamery. Wszystko zostało nagrane, a materiał z nietrzeźwym wójtem Żelazkowa, Sylwiuszem Jakubowskim, pokazano w programie TVP "Alarm". To nie pierwszy eksces samorządowca z powiatu kaliskiego.

Wójt Sylwiusz Jakubowski to barwna postać. Na jednej z sesji rady gminy Żelazków w powiecie kaliskim opowiadał, jak plany PKP "zrobiły z niego kolejarza", gdy część infrastruktury kolejowej wytyczono w pobliżu jego domu (You Tube)
Wójt Sylwiusz Jakubowski to barwna postać. Na jednej z sesji rady gminy Żelazków w powiecie kaliskim opowiadał, jak plany PKP "zrobiły z niego kolejarza", gdy część infrastruktury kolejowej wytyczono w pobliżu jego domu (You Tube)

Ekipa telewizyjna przyjechała do wójta, by nagrać jego wypowiedź dotyczącą konfliktu w gminie. Sam zadzwonił do TVP i domagał się sprostowania. Kiedy jednak ekipa nie zastała go w pracy w dzień roboczy o godzinie 11, pojechała do domu wójta.

"Wyp******** z tą kamerą, bo Ci jeb**" - Sylwiusz Jakubowski nie liczył się ze słowami. Wulgarnie zwyzywał dziennikarzy. Krzyczał, że jest na urlopie, ale wcześniej jego sekretarka zaprzeczyła takiej wersji zdarzeń. Tego dnia wójt pracował.

I rzeczywiście. Po awanturze przed domem chwiejnym krokiem skierował się do urzędu. Kamera podążyła za nim. To zdenerwowało Jakubowskiego. "Wyp*** stąd chu***! Nie masz prawa tu wchodzić. Łobuzie ty, kur***. Jestem na urlopie. Nie rozumiesz tego?! Wyp*** z tą kamerą, bo Ci jeb***! - krzyczał Jakubowski. W pewnym momencie chciał rzucić krzesłem w operatora.

Wójt ma już cztery wyroki karne

Sylwiusz Jakubowski to barwna postać. Wójt gminy Żelazków w powiecie kaliskim już wielokrotnie był medialnym antybohaterem. Ma na koncie cztery wyroki karne i jeden w postępowaniu cywilnym. W lutym 2021 Sąd Rejonowy w Kaliszu skazał go na karę 10 miesięcy ograniczenia wolności za groźby pobicia, kierowane do jednego z mieszkańców Borkowa Starego w gminie Żelazków. Wójt miał wykonywać prace społeczne przez 30 godzin miesięcznie.

Były i inne ekscesy. Wójt był oskarżony o znęcanie się nad rodziną, ale sąd go uniewinnił od tego zarzutu. Żona i syn skorzystali z prawa odmowy złożenia zeznań przed sądem. Pozew przeciwko Jakubowskiemu złożyła także była dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Żelazkowie. Kobieta twierdzi, że wójt ją poniżał i składał niemoralne propozycje. Sąd skazał Jakubowskiego i zobowiązał do zapłacenia zadośćuczynienia w wysokości 15 tysięcy złotych.

Niemal 3 promile alkoholu w organizmie

Z kolei w październiku 2017 roku sąd kazał mu zapłacić grzywnę w wysokości 5 tysięcy złotych za to, że udzielił ślubu, będąc pod wpływem alkoholu.

Na miejsce ostatniego incydentu, do jakiego doszło pomiędzy wójtem Jakubowskim, a ekipą telewizyjną, wezwano policję. Jak informuje "Super Express", z reguły wójt odmawia badania alkomatem. Tym razem było inaczej.

- Wójt okazał się dokumentami, że przebywa na urlopie. W tym przypadku postanowił poddać się badaniu na zawartość alkoholu. Wykazało ono blisko 3 promile w jego organizmie - powiedziała SE aspirant Anna Jaworska-Wojnicz, oficer prasowy KMP Kalisz.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (584)