Wojskowy śmigłowiec USA rozbił się nad Oceanem Spokojnym
Amerykański śmigłowiec wojskowy typu
Seahawk z czterema osobami na pokładzie rozbił się nad Oceanem Spokojnym - oznajmił rzecznik floty USA.
Zginęła co najmniej jedna osoba, trwa akcja ratunkowa.
27.01.2007 | aktual.: 27.01.2007 05:53
Porucznik Jack Hanzlik z marynarki wojennej USA wyraził nadzieję, ż uda się odnaleźć żywych pozostałych trzech członków załogi.
Jak wyjaśnił, śmigłowiec należący do bazy marynarki wojennej w Coronado odbywał lot szkoleniowy. Wystartował z okrętu desantowego "Bonhomme Richard", z okolic bazy Camp Pendleton, mieszczącej się w południowej Kalifornii.
Porucznik powiedział, że przyczyną katastrofy nie było zderzenie z inną maszyną, lecz nie potrafił wyjaśnić, jaki manewr wykonywał śmigłowiec, gdy doszło do katastrofy.