PolskaWojskowi prokuratorzy proszą Antoniego Macierewicza o dokumenty

Wojskowi prokuratorzy proszą Antoniego Macierewicza o dokumenty

Wojskowi prokuratorzy zwrócili się do Antoniego Macierewicza o przekazanie wszelkich dokumentów zgromadzonych w czasie prac parlamentarnego zespołu ds. zbadania katastrofy smoleńskiej - dowiedział się portal tvp.info. To pokłosie wypowiedzi posła PiS, który mówił, że trzy osoby mogły przeżyć katastrofę prezydenckiego Tu-154, a komisja Jerzego Millera fałszowała dowody.

Wojskowi prokuratorzy proszą Antoniego Macierewicza o dokumenty
Źródło zdjęć: © WP.PL | Michał Mandziak

12.04.2013 | aktual.: 12.04.2013 20:25

- Ze zgromadzonego przez Wojskową Prokuraturę Okręgową w Warszawie materiału dowodowego nie wynika, by jakakolwiek osoba przeżyła katastrofę samolotu Tu-154 M 101 w dniu 10 kwietnia 2010 roku. Prokurator-referent śledztwa, zwrócił się po raz kolejny pisemnie do przewodniczącego zespołu parlamentarnego ds. zbadania katastrofy smoleńskiej o przekazanie WPO w Warszawie wszelkich dokumentów, zgromadzonych w toku prac zespołu - poinformował płk Zbigniew Rzepa, rzecznik prasowy Naczelnej Prokuratury Wojskowej.

Wojskowi śledczy już kilkakrotnie prosili zespół Antoniego Macierewicza o dostarczenie zgromadzonych dokumentów. Zazwyczaj bezskutecznie. Teraz nieoficjalnie przyznają, że choć zwrócili się do zespołu po raz kolejny, to jednak ich zdaniem nie ma przesłanek, aby np. wzywać członków komisji czy jej ekspertów na przesłuchanie.

"Trzy osoby przeżyły katastrofę"

- Po trzech latach badań mogę powiedzieć, że są dowody świadczące, że trzy osoby przeżyły katastrofę smoleńską - stwierdził Antoni Macierewicz 9 kwietnia podczas spotkania w Kielcach. Jego wypowiedź cytuje portal Niezależna.pl. Na trzecią rocznicę katastrofy zespół Macierewicza przygotował specjalny raport smoleński. - Rząd Donalda Tuska robi wszystko, by nie wykryć sprawców - mówił polityk PiS.

Polityk PiS zwrócił uwagę, że już 25 minut po katastrofie wydano oficjalny komunikat o śmierci wszystkich pasażerów. Przypomniał także, że pół godziny później szef MSZ Radosław Sikorski przekazał taką informację Jarosławowi Kaczyńskiemu. Zaznaczył, że ciała zaczęto odnajdywać dopiero trzy godziny później.

- Po tych blisko trzech latach badań mogę powiedzieć z olbrzymią dozą pewności, że relacje o tym, że trzy osoby przeżyły są wiarygodne. Mamy te informacje z trzech różnych, niezależnych źródeł, a dwie z nich pochodzą od ludzi, którzy zawodowo zajmują się weryfikacją informacji i nie podają wiadomości niesprawdzonych - powiedział Macierewicz.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1306)