Wojska USA nasilają poszukiwania Osamy bin Ladena
W związku z nasileniem poszukiwań Osamy
bin Ladena, Pentagon przerzuca z Iraku do Afganistanu część
tajnego oddziału antyterrorystycznego zwanego Task Force 121 -
podał "Washington Times".
Powołując się na anonimowe źródła dziennik pisze, że przyczyną tego manewru jest fakt, że w Iraku aresztowano już lub fizycznie zlikwidowano najważniejszych przywódców reżimu, z Saddamem Husajnem włącznie, a poza tym wywiad zdobył ostatnio więcej informacji o ewentualnym miejscu pobytu szefa Al-Kaidy.
Komando Task Force 121 to oddział złożony z elementów elitarnej, wchodzącej w skład wojsk lądowych jednostki antyterrorystycznej Delta Force oraz formacji wojsk desantu morskiego pod nazwą Navy SEALS, czyli specjalnej jednostki komandosów marynarki wojennej.
Pogłoski i spekulacje, że zbliża się moment schwytania bin Ladena, pojawiły się już w styczniu, kiedy dowódcy stacjonujących w Afganistanie wojsk amerykańskich przewidywali, że przywódca Al- Kaidy może zostać zabity lub złapany do końca tego roku.
Rzecznik wojsk lądowych w Afganistanie, pułkownik Bryan Hilferty, powiedział w styczniu, że USA są w posiadaniu informacji wywiadowczych, które "na pewno" pozwolą schwytać w tym roku bin Ladena i byłego przywódcę obalonego reżimu talibów, mułłę Mohammeda Omara.(iza)
